Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Opinie: Chełmska "umieralnia" w kampanii reklamowej miasta

Kalendarz Piotr
Opinie: Chełmska "umieralnia" w kampanii reklamowej miasta

Pamiętacie jak ogólnopolskie media hucznie rozpisywały się na temat śmierci 44-latka, który zmarł w toalecie szpitalnego SOR w Chełmie, bo odstawił alkohol? A może o tym jak dziennikarze relacjonowali o “być albo nie być” chełmskiej placówki, która miała 20 milionów długu i perspektywę upadku? Media wielokrotnie, sprawnie podchwyciły temat śmierci noworodków czy też protestów pracowników. Jaki morał z tej opowieści? Pani Prezydent powinna całować po rączkach każdego z dyrektorów, dzięki któremu mamy zapewnioną darmową promocje wizerunku miasta. Nazwa miasta “Chełm” pojawia się tam wielokrotnie, no i oczywiście miasto nie musi dokładać funduszy na kampanie w mediach.

szp-300x201.jpg

Od razu zaznaczam, że wnioskuję o przeniesienie Wydziału Rozwoju, Promocji i Współpracy z Zagranicą na ulicę Szpitalną. Pani Teresa Dobrowolska i Pan Marcin Grel, jako przedstawiciele Urzędu Miasta, mogliby samodzielnie sprawdzać, czy aby nie mamy jakiegoś trupa w toaletach szpitala. Media ogólnopolskie stale otrzymywałyby informacje prasowe z chełmskiego lazaretu, a z pieniędzy przeznaczoną na  autoreklamę, wyremontowalibyśmy kolejne rondo. I wszyscy byliby zadowoleni.

My tu tylko “Gadu – Gadu”, a inwestycji brak…

Jest jednak kluczowa różnica pomiędzy promocją miasta jako ciekawego ośrodka gospodarczo – ekonomicznego, w którym warto inwestować, a pompowaniem pieniędzy w projekty, które mają na celu jedynie zaznaczyć “że takie miasto w ogóle istnieje na mapie”. Czy ktoś badał ruch turystyczny po emisji trzydziesto – sekundowych spotów w TVN24 i na platformie “Gadu-Gadu”? Swoje piętnaście sekund mieliśmy w Radio Zet, godzinę w TVN Turbo i “Jedynce” Polskiego Radia, swego czasu przyjechała do nas także niemiecka telewizja publiczna. Ubiegłego roku dostaliśmy kolejne milion złotych na promocję gospodarczą. Jest to cena za łącznie 130 emisji, reklamę internetową i wydrukowanie broszurek dla potencjalnych inwestorów. Przypominam, że miasto dawno temu obiecywało emisję spotu promocyjnego na kilkudziesięciu telebimach w kilkunastu polskich miastach, ale przynajmniej tu, nie dołożyliśmy ani złotówki. Nie wiem jakich efektów oczekiwaliśmy po emisji na telebimach m.in. w Biłgoraju, Parczewie, Końskich, Lublińcu i Bełchatowie, ale jak się spodziewacie – efektu nie widać.

Miasto partnerskie – Bruksela?

odlot-300x164.jpg

Próbowaliśmy być już “COOOLturalni”, teraz już “Odlotowi” wspólnie z Ełkiem i Krosnem. Od lat organizujemy konferencje, wyjeżdżamy na międzynarodowe targi, sprowadzamy specjalistów i naukowców, a najlepszą “reklamę” robią w naszym mieście szpital i morderstwa. Ba! Pamiętam jak cała Polska mówiła o konfrontacjach chełmskich kibiców Widzewa i Chełmianki. Jeżeli chcemy w mieście turystów, których nie odstraszają podpalone samochody, potrzebujemy “wydarzenia – marki”. Festiwali, koncertów, plenerów i wydarzeń artystycznych. Wydziale promocji, wyjdźmy już z podziemi kredowych i nie odpalajmy samolotów Pana Zająca. Dajmy sobie spokój z przytulającym misiem i nie marnujmy pieniędzy na chełmskie dukaty, dodatkowe ekrany LCD (tak, to te z porywającą ramówką tv, na Łuczkowskiego i Placu Gdańskim). Za każdym razem na wszystkie spoty, kampanie reklamowe, otrzymywaliśmy pewną sumę pieniędzy ze środków unijnych. Co by było gdyby “Unia nie dała”? Nie byłoby już tak kulturalnie i odlotowo? Otóż odlotowo nie jest i nie zanosi się na zmiany. Także w chełmskim szpitalu, który i tak zadba nam o odpowiedni pijar, bez wsparcia Brukseli rzecz jasna.

PS. O sytuacji w chełmskim szpitalu, stale relacjonowały takie media jak: RMF Fm, Radio Zet, TVP Info, TVP Lublin, Gazeta Wyborcza, niezalezna.pl