20 marca odbędzie się kolejny ogólnopolski protest rolników. Blokowane będą duże miasta i urzędy, ale także mniejsze miejscowości, autostrady i granica. Tak więc przed podróżą w najbliższą środę warto sprawdzić mapę blokad i o ile to możliwe, wybrać inną trasę.
Rolnicy nie rezygnują z protestów. Na 20 marca zaplanowali Ogólnopolski Strajk Generalny.
Będzie to najazd gwiaździsty na każde miasto wojewódzkie. Nie poddamy się dopóki nasze postulaty nie zostaną w pełni zrealizowane. Do miast wjadą ciągniki - mówi Adrian Wawrzyniak, rzecznik prasowy rolniczej "Solidarności" dla portalu Tygodnik Rolniczy.
Tak więc strajkujący chcą zablokować nie tylko 16 miast wojewódzkich, ale także mniejsze miejscowości, drogi wjazdowe i wyjazdowe, autostrady i granice. Pod urzędami wojewódzkimi staną ciągniki.
Ale nie tylko "Solidarność" organizuje protesty. W wielu miejscowościach będą to oddolne inicjatywy rolników, często nie zrzeszonych w żadne organizacje. W okolicach Chełma strajk zapowiada się w Okopach, ale także m.in. w Hańsku, Okunince, Krasnymstawie, Piaskach, Świdniku i Lublinie.
W zwiazku z utrudnieniami w ruchu, policjanci będą organizować objazdy.
- Funkcjonariusze policji będą obecni na każdym miejscu blokady drogi dbając o bezpieczeństwo zarówno kierujących jaki i protestujących - informuje nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie.
Miejsca protestu rolników zostały zaznaczone na mapie, która jest na bieżąco aktualizowana:
