Wszystko wskazuje, że możemy zapomnieć o poprawie połączenia drogowego z centrum kraju. Jak doniósł Dziennik Gazeta Prawna rząd odchudza plany budowy dróg ekspresowych i autostrad.
Na liście drogowych inwestycji, których realizacja zostanie odsunięta w czasie, niemal na pewno znajdzie się odcinek drogi S12 łączący Piaski z Dorohuskiem. Jeszcze niedawno zapowiadano, że w ramach tej budowy powstanie także północna obwodnica Chełma.
Internetowa strona Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad prezentuje Mapę Stanu Budowy Dróg.. Najbardziej intersująca nas trasa oznaczona jest jako „autostrady, drogi ekspresowe i obwodnice w przygotowaniu. Wszystko wskazuje, że ten stan potrwa jeszcze wiele lat.
Informację prasową potwierdza na swoim blogu poseł Stanisław Żmijan, członek sejmowej Komisji Infrastruktury (w poprzedniej kadencji przewodniczący tej Komisji): „Anulowanie przetargu na trasę S14 w Łodzi pokazało, że w przypadku jakiegokolwiek przekroczenia kosztorysu inwestycje będą rozpisywane na nowo, co znacznie odsunie ich realizację. Nie wiadomo co z drogami w Polsce wschodniej. Trasa S12 Piaski – Dorohusk, czy S19 na północ od Lublina stoją pod dużymi znakami zapytania. Cięcia mogą nie ominąć także tak oczywistych inwestycji jak obwodnica Tomaszowa Lubelskiego i czy Chełma.”
Wszystkie te trasy znalazły się w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Zgodnie z jego zapisami budowa drogi Piaski – Dorohusk, miała rozpocząć się w roku 2018 (koniec w 2022). W podobny czasie miały powstać ostatnie odcinki drogi SI7 Lublin – Warszawa i S19 Lublin – Rzeszów, a także Piaski – Hrebenne Z kolei do 2024 roku zapowiadano budowę trasy Lubartów – Białystok. Realizacja tych planów zapewniłaby znakomite skomunikowanie Chełma z resztą kraju.
Niestety, jak donosi Dziennik Wschodni „… w naszym regionie odwlec ma się budowa SI9, na północ od Lubartowa do Białegostoku (fragment Lublin – Lubartów nie jest zagrożony). Także trzy pozostałe, ważne dla regionu inwestycje, mogą przepaść lub być przesunięte w czasie. Prawdopodobnie w latach 2018 i 2019 nie zostaną rozpisane przetargi na budowę ekspresówek S17 i S12 od Piask przez Zamość do Hrebennego i przez Chełm do Dorohuska.”
Do redakcji: zapytajcie poseł Mazurek co wie na ten temat, niech trochę przydusi Adamczyka.
Faktem jest, że koledzy tej żmii Staśka przed wyborami składali nierealne obietnice wybudowania wszystkiego, a teraz każdy będzie ciągną tą niewielką kołdrę w swoją stronę. Ale S12 od Piask do Dorohuska to w miarę nie długi odcinek, w porównaniu do S17 czy S19, więc może coś skapnie dla nas.
Ptaszki ćwierkają, że to władze miasta sprzedały obwodnice Chełma za remont DK12. Może redakcja coś wie na ten temat?
W jaki sposób sposób sprzedały, skoro nad obwodnicą sprawuje władzę GDDKiA, Chełm nic nie ma do gadania w sprawie obwodnicy, to nie jest miasta
Dobrze wiemy, jak wygląda polityka od kuchni. Padło pytanie “albo damy kase na obwodnice albo rejowiecką, wybierajcie”. Fiszka wybrała…
Pani poseł z regionu Beata Mazurek powinna się zająć sprawami regionu zamiast pleść hurtowo głupoty w telewizji.
Na jednej z ulic na bilbordzie jeszcze widać obietnicę Pana Żmijana z kampani. OBWODNICA CHEŁMA