Różnice w średnich dochodach Polaków sięgają około 20 tysięcy złotych rocznie. Najlepiej zarabia się w stolicy, najgorzej w Świętokrzyskiem. Województwo lubelskie „w ogonie”.
Cała ściana wschodnia ma wyraźnie niższe pensje od zachodniej części kraju. W naszym regionie w ciągu miesiąca można liczyć na średnią wypłatę od 2,7 tys. zł do 3 tys. zł. Tymczasem jadąc w stronę Niemiec – powyżej 3,5 tys. zł. Tak wynika z danych z deklaracji podatkowych Polaków – donosi portal money.pl.
Województwo lubelskie pod względem wysokości zarobków znalazło się na drugim miejscu w kraju, ale… od końca.
Takie informacje przynosi raport przygotowany przez Ministerstwo Finansów na podstawie danych PIT i ZUS z 2016 roku. Zestawienie porównuje nasze dochody brutto z podziałem na poszczególne województwa.
Pod względem finansowym najlepiej żyje się w sześciu województwach. Najwięcej można zarobić w Mazowieckiem, nieco mniej w województwach dolnośląskim i pomorskim. Tam można liczyć na dochód w wysokości około 43 tys. zł w ciągu roku. Podobnie zarabia się w województwie śląskim. Dochód powyżej 40 tys. zł rocznie można osiągnąć jeszcze tylko w województwach małopolskim i wielkopolskim.
Jak jest w pozostałej część kraju? Zdecydowanie gorzej. Różnice wynoszą kilkanaście tysięcy złotych rocznie. Pomiędzy najlepiej zarabiającymi mieszkańcami województwa mazowieckiego, a średnimi zarobkami w woj. świętokrzyskim jest prawie 20 tys. zł różnicy w ciągu roku!