12 stycznia chełmianie uczcili 80. rocznicę zbrodni dokonanej przez niemieckich okupantów na pacjentach szpitala.
12 stycznia 1940 roku żandarmeria niemiecka rozstrzelała ponad 400 pacjentów chełmskiego szpitala psychiatrycznego.
Brutalny mord był elementem akcji T-4, realizowanej w III Rzeszy oraz na terenach okupowanych. Celem zbrodniczego programu była eliminacja osób niedorozwiniętych psychicznie, cierpiących na przewlekłe choroby psychiczne czy zaburzenia rozwojowe.
Chełmski szpital był pierwszą polską placówką medyczną, której pacjenci doświadczyli okrucieństwa okupanta. 12 stycznia 1940 roku żołnierze hitlerowskiej armii wkroczyli do budynku i nakazali lekarzom oraz pielęgniarzom opuścić go. Wewnątrz pozostawiono jedynie 10 osób z personelu medycznego, które zmuszono do wyprowadzania chorych ze szpitala.
Po wyprowadzeniu pensjonariuszy na zewnątrz, rozpoczęła się masakra. Zamordowano wówczas około 300 mężczyzn, 124 kobiety i około 17 dzieci. Ślady zbrodni dokładnie zatarto. Spośród wszystkich ofiar udało się odtworzyć imiona lub nazwiska zaledwie 39 z nich.
W miejscu tragedii, w pobliżu starego budynku szpitala przy ul. Szpitalnej w Chełmie, znajduje się pamiątkowa płyta nagrobna.