Longin Bożeński z PiS został Przewodniczącym Rady Miasta Chełm nowej kadencji. Nie istnieje koalicja antyprezydencka. Pierwsza sesja nowej rady przyniosła jednak kilka niespodzianek.
Wybór Bożeńskiego może oznaczać wiele. Jedni sugerują, że to znak stabilnej większości nowego prezydenta. Inni zaś twierdzą, że to wynik doraźnego porozumienia. Są też i głosy, że to skutek wyjątkowej słabości lewicy w Chełmie. Lewicy niekoniecznie słusznie utożsamianej z Postaw na Chełm. W każdym razie jedno jest pewne – Agacie Fisz nie udało się porozumieć ani z Koalicją Obywatelską, ani z PSL. Ostateczną słabość miało ponoć pokazać wieczorne spotkanie na dzień przed sesją.
Aby poznać powody takiego stanu sytuacji, musimy zrozumieć, że dzisiaj to PiS rozdaje wszystkie karty. Sprawuje władzę w kraju, województwie oraz mieście. Nie można zatem jednoznacznie obwiniać byłej prezydent o nieskuteczność czy brak zdolności koalicyjnych. Agata Fisz i SLD po prostu nie mają niczego do zaoferowania. Co więcej radni Platformy, a tym bardziej PSL nie chcieli iść na spór z nowym prezydentem już na początku kadencji.
Nowy klub
Aczkolwiek z PSL sprawy rysują się nieco inaczej. Ciekawym wydarzeniem na sesji było powstania nowego klubu radnych, złożonego z dwóch radnych PSL oraz Ryszarda Dżamana (startował z Postaw na Chełm). Tym samym Agata Fisz już na pierwszej sesji straciła jednego radnego, a nie brakuje głosów, że to nie koniec transferów.
Nowy klub PSL i Naszego Chełma to sprytny wybieg do przodu. Jeśli tylko pozyska jeszcze jednego członka, może stać się poważnym partnerem do budowania ewentualnej koalicji z PiS. Wówczas nowy prezydent miałby w Radzie Miasta względny spokój i mógłby bez obaw sprawować urząd.
SLD odchodzi do przeszłości
Wielu obserwatorów lokalnej polityki zwraca także uwagę, że obecna kadencja to właściwie koniec SLD w Chełmie. Mimo, że związany z Sojuszem Postaw na Chełm ma 7 radnych, to tylko Agata Fisz jest członkiem SLD. Pozostała szóstka to w większości członkowie dawnego RiD (Rozwój i Demokracja) na czele ze Stanisławem Mościckim. Dwóch (Piotr Malinowski i Mariusz Kowalczuk) to nadal członkowie PO.
A będzie jeszcze gorzej. Teraz to dopiero Chełm popadnie w ruine…
Nareszcie w Chełmie skończył swój żywot nieudolny układ z Fiszową na czele. A długi i zgliszcza zostały.
Darku, nie wiesz za co? A mało to machlojek było w urzędzie za Fisz? I są na to kwity, dlatego wiem co piszę i liczę że za wszystko odpowie.
Przegrane wybory,to kara,a teraz groszowa dieta.Ciekawe gdzie i za ile etat dostanie.
Za co niby ukarana? Lecz się człowieku.
I tak oto nastąpił całkowity upadek Fisz. A taka była cwana! Oby teraz musiała odpowiedzieć za wszystko, mam nadzieję, że zostanie rozliczona i konkretnie ukarana.