Wykonawca dał 5-letnią gwarancję na bezproblemowe korzystanie z ronda Romana Dmowskiego a zjazd w ul. Podgórze zaczyna osiadać po prawej stronie. Ponadto urzędnicy naliczyli Przedsiębiorstwu Drogowo- Mostowemu z Włodawy 100 tysięcy złotych kary za opóźnienia w budowie.
Innowacyjne rondo, które miało być wizytówką miasta po miesiącu użytkowania zaczyna się rozpadać. Nic dziwnego skoro wykonawca lał asfalt przy minusowych temperaturach. Poziome oznakowania zaczynają się ścierać a warstwy asfaltu zaczynają od siebie odchodzić. Remont ronda Dmowskiego kosztował miasto ponad 5 milionów złotych (1,6 milionów unijnego dofinansowania). Wykonawca ma czas do końca maja by poprawić usterki m.in. wyrównać teren wokół ronda, posiać trawę i wymalować nowe oznakowanie poziome. Zadajmy sobie podstawowe pytanie: Czy to pomoże? Patrząc na wykonanie, stwierdzam, że po kolejnej zimie będziemy jeździć jak po kocich łbach.
Zdjęcie: Darek (Inwestycje Chełm)
Tak to jest z tymi chełmskimi inwestycjami drogowymi, a przyczyną jest to, że inwestor działa wyłacznie w inresie wykonawcy, a nie inwestora, czy miasta i jego mieszkańców. Aż strach zadać pytanie, dlaczego tak się dzieje?