Radni zatwierdzili zmniejszenie planowanych na ten rok dochodów miasta. Prezydent złożył jednak nie tylko wniosek o korektę dochodów, ale pod obrady postawił także uchwałę upoważniającą go do emisji obligacji na 10 mln zł. Na załatwienie tych spraw potrzebne były dwie sesje Rady Miasta.
Zwołana na wtorek sesja Rady Miasta miała niecodzienny tryb. Radni dowiedzieli się o niej około godz. 18 w poniedziałek (21 grudnia). Tym samym radni mieli zaledwie kilka godzin na zapoznanie się z przedstawionymi przez prezydenta projektami uchwał. Nie wszystkim radnym się to spodobało.
Prezydenckie projekty nie były błahe. Przede wszystkim bowiem oficjalnie urząd przyznał, że nie ma szans na realizację projektu sprzedaży MPEC. Z budżetu wykreślono więc kwotę – jak na chełmskie warunki – ogromną. W uzasadnieniu do uchwały czytamy
W przedłożonym projekcie uchwały w sprawie zmian budżetu miasta Chełm na rok 2020 dokonuje się zmniejszenia dochodów o kwotę 67 308 530,34 zł.
Taki ubytek po stronie dochodów musiał odbić się na miejskich. Zmalały one o ponad 54, 3 mln zł. Z prostej matematyki wynika, że w budżecie chełmskiego samorządu powstał deficyt w niebagatelnej kwocie 13 000 000,00 zł. Zmianę budżetu radni przyklepali bez dyskusji. Od głosu wstrzymali się radni Koalicji Obywatelskiej (4) Klubu Radnych “Rozwój i Demokracja” (1).
Kasa popłynie z obligacji i…
Źródłem pokrycia deficytu będzie emisja papierów wartościowych w kwocie 10 000 000,00 zł i środków przyjętych do depozytu w kwocie 3 000 000,00 zł z Miejskiego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Chełmie – referowała Skarbnik Miasta, Marzena Guzowska.
Obligacje mają zapewnić miastu pieniądze m.in. na na wykup starszych obligacji oraz pokrycie deficytu budżetowego wynikającego z realizacji zadań inwestycyjnych. Bez względu jednak na przeznaczenie uzyskanych w ten sposób pieniędzy, miasto zwiększa swój dług. Potwierdza to uzasadnienie do projektu uchwały:
Obligacje komunalne w swej istocie spełniają funkcję kredytu, jednak są dla Miasta bardziej korzystne niż tradycyjny komercyjny kredyt bankowy. Wynika to przede wszystkim z uwagi na ich elastyczność. Instrument ten daje możliwość określenia takich terminów wykupu (spłaty kapitału), które zapewniają bezpieczeństwo w zakresie płynności finansowej budżetu. (…) Emisja obligacji komunalnych zapewnia środki niezbędne dla dalszego funkcjonowania i rozwoju Miasta.
Pozyskane 10 mln zł trzeba jednak zwrócić. Trzy serie obligacji mają przewidziane terminy wykupu – 2 mln zł w 2029 r. 5 mln zł w 2030 r. i 3 mln zł z terminem wykupu w 2031 r.
…depozytu
Kolejne 3 miliony władze pozyskają na mocy kolejnej uchwały. Na jej podstawie samorząd przyjmie w depozyt pieniądze samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, dla których podmiotem tworzącym jest Miasto Chełm, samorządowych instytucji kultury oraz samorządowych osób prawnych. To nic innego jak swoista pożyczka. W uzasadnieniu do uchwały zapisano to wprost:
W stanowisku Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych z dnia 12 marca 2015 r. wskazano, że: Środki przyjęte w depozyt należy traktować jako krótkoterminowe „pożyczki” mające na celu sfinansowanie czasowego niedoboru środków finansowych jednostki samorządu terytorialnego służących pokryciu deficytu budżetu w szerokim tego słowa znaczeniu (ale nie jego źródeł) lub planowanym rozchodom budżetu.
Raczej nie trzeba dodawać, że głosowań w sprawie zwiększenia zadłużenia miasta nie poprzedzała żadna dyskusja. Nadal wstrzymywali się od głosu radni KO.
Sesja nr 2
We wtorkowej sesji nie uczestniczył ani prezydent Jakub Banaszek, ani jego I zastępca Janusz Cieszyński. Miejską władzę wykonawczą reprezentowała Dorota Cieślik, II zastępca prezydenta. I to ona na zakończenie obrad złożyła życzenia świąteczne wszystkim radnym. Jak się później okazało – przedwcześnie.
Tuż po godzinie 17 radni ponownie zasiedli przed ekranami swoich komputerów, by wziąć udział najpierw w obradach Komisji Budżetu, a chwilę później w kolejnej sesji Rady Miasta. Pod nieobecność prezydentów zwołała ją D. Cieślik. Tak sytuację tłumaczył przewodniczący Rady Miasta Longin Bożeński.
Radni ponownie zajęli się kolejną zmianą w budżecie miasta na kończący się rok. Za zaistniały “incydent” czyli zwołanie kolejnej sesji Rady Miasta tego samego dnia, podczas obrad Komisji Budżetu przeprosiła radnych skarbnik miasta. Konieczność zwołania tej sesji wynikła z “drobnego przeoczenia”. Otóż otwierając władzom miasta drogę do emisji obligacji, zapomniano o konieczności wpisania do uchwały budżetowej informacji o zwiększonym o 10 mln limicie długu. Niby formalność, ale bez niej nie byłoby mowy o emisji obligacji. Sprawę zaprezentowała M. Guzowska. Przed godz. 18 sprawa została załatwiona. Limit dopuszczalnego długu z tytułu kredytów i pożyczek wzrósł z 30 mln zł do 40 mln zł.
A jak wyjdzie ten rok i projekt na następny?Nie macie odwagi?
Andrzej Sawa, oczywiście że za wszystko zapłacimy ale to jednak głupio brać pożyczkę na bezpłatną komunikację.
Mieszkaniec.
Trochę na wyrost powiedziane że Banaszek wprowadza niedopuszczalne formy procedowania skoro jak dotąd się procedowaly bez problemów.
Najciekawszy jest ten moment od którego zaczęły się problemy i to poddaje pod rozwagę
Oczywiście,że pożyczanie na bezpłatną komunikację jest bez sensu.To było hasło wyborcze,a czy ktoś pisał,że to zasadnicza rzecz dla mieszkańców?Od lat jestem na forach chełmskich i ani razu nie czytałem takiego postulatu.
Prezydent Banaszek przenosi kiepskie i niedopuszczalne formy
procedowania aktów prawnych na
grunt lokalny…… Ryba psuje się od głowy i trudno tu zaprzeczać!!
Ci wszyscy,,, radni bezradni,,, to tylko potakiwacze, dbający o własne sprawy, swoich rodzin i znajomych?. Gdyby tak nie było
to niektórzy z nich już dawno utracili
mandat zaufania, a mimo to od X
lat kandydują, nic nie robią, biorą
pieniądze za nic i Doprowadzili miasto do bankructwa. Walą się
stare, nie remontowane kamienice,
wydaje się pieniądze na zakup nie
ruchomości (młyn) i też nic się nie
robi z ruderą w centrum miasta.
Już miał prezydent odzyskać
Gmach, co od początku było wiadome, że nigdy Lublin nie odda
,,, kury, która znosi złote jajka,,, były
zdjęcia z byłym wojewodą, media
i co???? P. Czarnek nawet nie podjął tematu, a Lubelski UW wyparł się, że nic nie wie. i tak jest
ze wszystkim…… Wszyscy są siebie
warci, a najbardziej odczuwają to
mieszkańcy bo to też nasze pieniądze. Sorry Gregory!!!!!
Kamienice – to jest problem braku nadzoru budowlanego od wielu lat.Prywatnych kamienic miasto tak wprost nie może remontować.
Pierwszy wątek zatrudnienie banity, czy ja wiem. Wcześniej zatrudniony został inny kumpel Banaszka ale był cienki wiec chełmski PiS splawil go zanim chłopak się rozkręcił czy przy współudziale Mazurkowej czy Sasina, nie będę wróżył.
Czy Mazurkowa miała coś wspólnego z ostatnimi głosowaniami rady? Szczerze? To nie wiem tylko kombinuje ale proszę wskazać kto mógłby skoordynować cała akcje ze wszystkimi radnymi no i miałby taka parę: Czech, Szwed? Zdaje się że przeciw prezydenckiemu wnioskowi byli nawet ci niby z porozumienia jakby ich nie zwał.
Zastępca Domaradzki był za cienki w uszach żeby postawić się wczesnej podwładnej co wskoczyła na jego stołek.
Obecny zastępca to jednak inny kaliber i sam Banaszek to czuje. Pisowscy tak mu namieszali, że nie zdziwią mnie bardzo radykalne ruchy w chełmskich władzach ale poczekajmy po nowym roku.
Jedno jest pewne nie da się wprowadzić bezpłatnej komunikacji w mieście za pożyczone pieniądze.
Nie da się też zarządzać miastem gdy rada zmienia bez uzasadnionego powodu wcześniejsze ustalenia.
Bezpłatna – ale tylko indywidualnie,bo rachunek za to zapłacimy wszyscy w podatkach,to pomysł bez sensu za co najmniej milion,a to np. kilka tysięcy drzew w mieście.
A może po prostu pis ma krótką ławkę w Chełmie,albo chełmski pis bojkotuje Banaszka?
Panie Pastor ?
Nie wiesz, że nieznajomość prawa szkodzi? Słaby to rządzący, ktory
jego nie zna!!!!! Kolega prezydent zatrudnił ,,, banitę,,,, który odszedł z resortu zdrowia jako syn marnotrawny.
Dlaczego Chełm ma stanowić oazę dla tych wszystkich, których
na urzędach nikt nie chce???? Pani B. Mazurek dawno zapomniała
o Chełmie, z niczego nie musi się tłumaczyć…….. zrobiła to co
chciała i się śmieje w przysłowiowy,, Kułak,,, Mówiąc tu o,, asach
w rękawie,, prezydenta………. oby nie było, że obudzimy się z ręką
w nocniku…… bo te rządy do tego zmierzają i są tuż, tuż!!!
Przypominam,jeszcze 3 lata obecnego Prezydenta.
A po co posty w stylu pyskówki?Ja wolę konkretne tematy i własne propozycje.W Wigilię zgłosiłem 12 dań-projektów.Bądźmy konkretni.
Z jednej strony dobrze,że sporo dróg zrobiono,ale zaczynam się zastanawiać na ile plany finansowe były realne,bo zadłużenie rośnie.Pamiętam jak chyba 2 lata temu sprzedaż MPEC była prawie dogadana,a teraz?Ciekawa sytuacja.