Chełmianie nadal zastanawiają się, kiedy zostanie uregulowane oświetlenie miasta do panujących warunków. Najniebezpieczniej jest wieczorem, kiedy po mieście porusza się najwięcej ludzi.
– Pomimo tego, że okolica jest mi doskonale znana, boję się nocą chodzić po ulicach na osiedlu. Brak odpowiedniego oświetlenia, zmniejsza poczucie bezpieczeństwa – mówi Pani Małgorzata, mieszkanka osiedla Rejowiecka – Włodawska, na której miejskie latarnie działają sporadycznie albo ich po prostu nie ma. Nie lepiej jest na os. Działki, gdzie w szczególności starsi mieszkańcy odczuwają lęk przed wyjściem z domu w godzinach wieczornych. Interpelację w sprawie uregulowania oświetlenia miasta, złożyła na sesji radna Małgorzata Sokół.
Będą fundusze, będzie jaśniej
– Wyłączenie części opraw oświetleniowych jest zgodne z zasadami pozwalającymi na zaoszczędzenie środków finansowych, oraz zminimalizowanie powstałych przy tym utrudnień dla mieszkańców miasta – informuje Roland Kurczewicz, Pełnomocnik Prezydent Agaty Fisz. Ostatecznie światła świecą na skrzyżowaniach i w ich obrębie, na przejściach dla pieszych, zatokach autobusowych, przed placówkami oświatowo – wychowawczymi, na postojach taksówek, busów oraz w bezpośrednim sąsiedztwie kamer monitoringu miejskiego. W pozostałych miejscach wygaszana jest, co druga latarnia.
– Czasy załączania i wyłączania oświetlenia zostały ustalone na podstawie monitoringu warunków zewnętrznych na przestrzeni kilku miesięcy, w tym okres jesienno-zimowy – dodaje Kurczewicz. Niezależnie od powyższych decyzji, władze miasta wystąpiły w ubiegłym tygodniu do Rejonu Energetycznego Chełm o zmianę czasu załączenia oświetlenia ulicznego o 15 minut wcześniej i wyłączenia o 15 minut później od dotychczas funkcjonującego. Jak informuje Urząd Miasta, w przypadku uzyskania dodatkowych środków finansowych, oświetlenie uliczne zostanie przywrócone do stanu pierwotnego.
to wina latarni – szczególnie te koło kameny – szkoda pieniędzy na takie „świecenie”
Właśnie taaaaak, tak wygląda moje miasto nocą….
To jest właśnie Ciemnogród! Kolejowa równie dobrze rozświetlona. Albo światło albo premie…. Wybór oczywisty. Jak jest ciemno, to się siedzi w chałupie!
Miasto ściemniałych władz!
A ścieżka rowerowa na całej długości w nocy oświetlona.