Gen. dyw. Carsten Breuer, dowódca Kommando Territoriale Aufgaben odwiedził Srebrzyszcze koło Chełma. Wizyta była elementem współpracy niemieckich i polskich wojsk obrony terytorialnej.
We wtorek i środę (6-7 sierpnia) lubelska brygada Obrony Terytorialnej gościła dowódcę Kommando Territoriale Aufgaben (KTA – odpowiednich polskich wojsk OT) – gen. dyw. Carstena Breuera. Celem wizyty dowódcy KTA na Lubelszczyźnie było zapoznanie się z działaniami Wojsk Obrony Terytorialnej podczas sytuacji kryzysowych oraz systemem szkoleniowym żołnierzy terytorialnej służby wojskowej. Niemiecka delegacja odwiedziła m.in. sztab 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej w Lublinie, obserwowała szkolenie podstawowe żołnierzy-ochotników w Srebrzyszczu koło Chełma, a także szkolenie zintegrowane w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie.
Gen. Breuer interesował się m.in. systemem reagowania kryzysowego WOT. Gościowi zaprezentowano więc kompanijny moduł zadaniowy czyli sprzęt i wyposażenie 2 LBOT służące do wspierania lokalnej społeczności podczas różnego rodzaju kataklizmów. Przedstawiono Zespół Oceny Wsparcia (ZOW) oraz Zespół Wsparcia Odbudowy (ZWO). W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele Urzędu Wojewódzkiego oraz Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
– Każde takie spotkanie jest bardzo pouczające – powiedział gen. dyw. Carsten Breuer – Celem tej wizyty jest wymiana informacji, która jest potrzebna, ponieważ mamy te same problemy, te same wyzwania stoją przed Polską i Niemcami. To nie tylko wyzwania obronne, ale też w dziedzinie rekrutacji czy utrzymania personelu w służbie.
Dowódca WOT gen. dyw. Wiesław Kukuła zaznaczył:
– Wizyta związana jest z aspektami taktycznymi, dlatego odwiedzamy jedną z naszych najlepszych brygad – brygadę lubelską, dowodzoną przez bardzo doświadczonych oficerów, by unaocznić panu generałowi i dać polskie wnioski z funkcjonowania tego typu formacji w terenie. Mówimy tutaj o współpracy na dwóch obszarach. Bardzo ważny jest obszar obronny, ale musimy pamiętać, że dziś to, co nas wszystkich łączy, to pewne wyzwania klimatyczne i związane z tym katastrofy naturalne, do których musimy się przygotować od strony niemilitarnego zarządzania kryzysowego.
Jednym z punktów wizyty był pobyt w Srebrzyszczu, gdzie trwa szkolenie podstawowe kandydatów do terytorialnej służby wojskowej. Na pasach taktycznych partnerzy niemieccy mogli obserwować zajęcia ze strzelectwa, taktyki, pierwszej pomocy przedmedycznej, a także rozmawiali z instruktorami i żołnierzami – ochotnikami.
– Jestem pod wrażeniem tego, co tutaj dokonaliście w tak krótkim czasie. Widziałem wasze wyniki ze szkolenia strzeleckiego, to bardzo imponujące. Wiem, że wasza służba jest ciężka, ale to, co robicie jest wspaniałe. Jesteście silnym kręgosłupem obrony terytorialnej – powiedział do żołnierzy-ochotników generał Breuer.
Delegacja pojechała też na poligon do Nowej Dęby. Od 27 lipca br. trwa tutaj szkolenie zintegrowane dla ponad 600 żołnierzy OT z batalionu lubelskiego i bialskiego. Goście obserwowali, jak wygląda szkolenie w warunkach bojowych.
***
Niemiecka obrona terytorialna Kommando Territoriale Aufgaben (KTA) powstała w 2013 roku i jest bardzo mocno zorientowana na reagowanie kryzysowe. Obecnie KTA liczy 10 tysięcy żołnierzy, z czego połowa to żołnierze rezerwy, a połowa ochotnicy.