Sprawdziliśmy, jak postępują prace przy remoncie ulicy Waśniewskiego w Chełmie. Miasto zapowiadało, że drogowców zobaczymy tu w połowie lipca. Tymczasem zbliża się połowa sierpnia… i nic się nie dzieje.
Drogowcy zamknęli dla ruchu ulicę Zenona Waśniewskiego w Chełmie pod koniec czerwca br. A władze miasta zapowiedziały rozpoczęcie remontu.
– Chyba o nas zapomnieli – niepokoi się pani Zofia, mieszkanka ulicy. – Dla nas zmieniło się o tyle, że ulica jest teraz jeszcze bardziej rozgrzebana. Ale przez to, że zamknięta, to ruch jest mały. Jeżdżą tylko ci, co mają tu domy.
Po ukończonym remoncie ulicy Orlicz-Dreszera, przyszedł czas na kolejną ulicę w centrum miasta czyli właśnie Waśniewskiego. Droga jest chętnie wybieranym przez mieszkańców łącznikiem z Al. Armii Krajowej. Jednak jej pokonanie stanowiło nie lada tor przeszkód. Od dawna sypały się chodniki i krawężniki, a jezdnia była pełna dziur i wybojów.
O remoncie uliczki myślały poprzednie władze miasta, ale do realizacji prac nie doszło. Dopiero dzięki wsparciu, jakie Miasto Chełm uzyskało z Funduszu Dróg Samorządowych, możliwe było ujęcie tego zadania w budżecie. Na remont ul. Waśniewskiego przeznaczono ponad pół miliona złotych. Z tego Fundusz Dróg Samorządowych dołożył się do inwestycji z kwotą około 440 tysięcy złotych.
Pod koniec czerwca na drodze pojawili się specjaliści z Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Chełmie. Rozpoczęli roboty związane z modernizacją sieci wodociągowej. Wymienili przyłącza do nieruchomości oraz przewody wodociągowe na długości 206 metrów. Czas był najwyższy – sieć wodociągowa w tym miejscu była wykonana z żeliwa i pamiętała rok 1965.
Właściwe prace przy przebudowie drogi miały się zacząć w połowie lipca. Mieszkańcy wypatrują drogowców każdego dnia.