Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Reklama

Antepedium do konserwacji

Kalendarz Anna Wesołowska
Antepedium do konserwacji

Srebrne antepedium zdobiące ołtarz chełmskiej bazyliki trafi do renowacji. 

Sanktuarium Maryjne na Górze Chełmskiej dba o swoje najcenniejsze zabytki. W minionym roku renowację przeszła replika cudownego obrazu Matki Bożej Chełmskiej. Odnowiono też ołtarz świątyni. 

Z kolei w tym roku w ręce konserwatorów oddane zostanie srebrne antepedium. Przedstawia ono króla Jana Kazimierza, który składa hołd Matce Bożej Chełmskiej po zwycięskiej bitwie pod Beresteczkiem (zdjęcie poniżej).
Okazja po temu jest okrągła, bo w tym roku mija 370. rocznica tego triumfu oręża polskiego. A cudowna ikona Matki Bożej Chełmskiej miała w nim swój udział. Świadczy o tym opis na antepedium zdobiącym ołtarz bazyliki:
Zwycięstwo sławnej cudami w swoim obozie Maryi pod Beresteczkiem, gdzie najjaśniejszy Jan Kazimierz, król Polaków, w obecności tego świętego obrazu, obrawszy hasło: “Najświętsza Marya Chełmska”, zwycięskim polskim orężem zniszczył sprzysiężony związek zbuntowanych Kozaków ze Scytami przeciw Państwu roku Pańskiego 1651- 10 czerwca.
Na polecenie króla pod Sokalem, gdzie zbierało się wojsko, obraz wystawiono na widok publiczny, co opisał m.in. Jakub Susza, unicki biskup chełmski (1652-1685):
Rzeszy Polskiey Woyskom, ten obraz święty iako Skrzynie Pańskiego przymierza, Nayiaśnieyszy Korony Polskiey wystawił Monarcha, iako więcey a więcey ku niemu krzewiło się nabożeństwo.
Wsparta w ten sposób wiara sprawiła, że wojska polskie pobiły silniejszego liczebnie nieprzyjaciela. Stąd na głównym planie antepedium widać obozowy ołtarz z obrazem Matki Bożej Chełmskiej. Obok biskup Jakub Susza, a przed namiotem po prawej stronie – król Jan Kazimierz i dostojnicy. Przed królem defiluje rycerstwo. Jeździec na czele składa zdobyty sztandar tatarski z półksiężycem. Widać jeńców tatarskich i kozackich. Na drugim planie stoi namiot królewski i inne namioty polskie, a w głębi po lewej widać obóz z namiotami wroga i hetmana z buławą w ręku wydającego rozkazy jeździe ścigającej kozaków, uciekających wpław przez rzekę. Na horyzoncie Beresteczko, a u góry nad miastem cyfra Najświętszej Maryi Panny w aureoli z obłoków.

***

Antepedium ze srebrnej blachy o wymiarach 213 na 93 cm to dzieło gdańskiego złotnika W. Jöde. Powstało w latach 1720-1750. Wykonanie  zlecili Ojcowie Bazylianie, ówcześni kustosze sanktuarium. Chcieli w ten sposób uczcić stulecie bitwy. 
W 1874 roku antepedium zostało wywiezione do Rosji. Jak cennym było zabytkiem świadczy fakt, że zostało zwrócone na mocy traktatu ryskiego. Prezydent Rzeczpospolitej Stanisław Wojciechowski przywiózł je do chełmskiej katedry 4 września 1923 r.

Na początku II wojny światowej antepedium zabezpieczono i zakopano w ziemi, gdzie przeleżało do zakończenia okupacji. Taki sposób ukrycia nie przysłużył się dziełu. Srebrna blacha w wielu miejscach poczerniała lub skorodowała i pogięła się. Do gruntownej konserwacji dzieło trafiło dopiero w 1992 roku.

Teraz konserwatorzy ponownie odnowią je i zabezpieczą przed upływem czasu.

Antepedium do dziś jest wymownym świadectwem historii Polski. Swoją oryginalnością i pięknem mówi o wartości zabytkowej, a treścią przypomina najtrwalsze wartości, które nie powinny ulegać korozji: BÓG, HONOR, OJCZYZNA – czytamy na stronie bazyliki.

antepedium.800x0.jpg