Złapał starsza panią za szyję, chciał jej wyrwać torebkę, ale jej głośne krzyki zwróciły uwagę przechodniów. Dzięki ich reakcji, napastnik został spłoszony.
Do zdarzenia doszło w sobotę przed południem w okolicy Placu Tysiąclecia w Chełmie. Idąca chodnikiem 86-letnia chełmianka została w pewnej chwili zaatakowana od tyłu za szyję. – Napastnikiem okazał się nieznany jej mężczyzna, który równocześnie chciał wyrwać jej torebkę, którą trzymała w ręku. Starsza pani zaczęła głośno wzywać pomocy, czym zwróciła uwagę osób postronnych. To spłoszyło napastnika, mężczyzna w pewnej chwili zaczął ucieka – informuje asp. Ewa Czyż, rzecznik chełmskich policjantów. Jedna z tych osób dogoniła go i przytrzymała do przyjazdu patrolu.
Sprawcą okazał się 32- letni mieszkaniec Chełma, który został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego. Zgodnie z przepisami usiłowanie rozboju zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 12.