Na przejściu granicznym w Dorohusku zatrzymano mężczyznę, który chciał przekroczyć granicę posługując się sfałszowanym paszportem.
Do odprawy granicznej stawił się mężczyzna podający się za obywatela Rumunii.
– W czasie prowadzonej kontroli granicznej funkcjonariusz SG, opierając się na swoim doświadczeniu, dostrzegł pewne nieprawidłowości w dokumentach przedstawionych do odprawy, postanowił wiec wnikliwie zbadać paszport podróżnego – informuje Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie.
Mundurowi szczegółowo zbadali dokumenty i ich wcześniejsze podejrzenia się potwierdziły. Okazało się iż strona zawierająca dane osobowe została wymieniona.
-Sam paszport jest poszukiwany jako utracony przez jego prawowitego właściciela – dodaje Sienicki.
Mężczyzna został zatrzymany, podczas składania wyjaśnień oświadczył, że dokument kupił na Ukrainie i z jego pomocą zamierzał przekroczyć granicę Polski, by później podjąć pracę na terenie Unii Europejskiej.
-Mężczyzna usłyszał zarzut posługiwania się fałszywym paszportem, po złożeniu wyjaśnień został zobowiązany do opuszczenia terytorium RP z zakazem powrotu przez najbliższy rok – dodaje Sienicki.
Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej od początku roku wykryli już ponad 500 fałszerstw różnych dokumentów przedstawianych do kontroli. Najczęściej fałszowane są: paszporty, wizy, dowody rejestracyjne pojazdów, polisy ubezpieczeniowe, zezwolenia na pobyt oraz prawa jazdy.