Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Dorohusk. Uciekał, bo miał zakaz

Kalendarz Anna Wesołowska
Dorohusk. Uciekał, bo miał zakaz

Nie zatrzymał się do kontroli, więc policjanci z Dorohuska ruszyli za nim w pościg. Pomogli im pogranicznicy, którzy rozłożyli na drodze kolczatkę. Gdy zbieg po niej przejechał, dalsza ucieczka była niemożliwa. Dlaczego uciekał?

Dzielnicowi z komisariatu w Dorohusku chcieli 4 lutego, po godzinie 13, zatrzymać do kontroli drogowej samochód marki Renault. Pojazd jednak nie zatrzymał się, więc podjęli za nim pościg. Kierujący uciekał przez kilkanaście kilometrów z Dorohuska w kierunku miejscowości Dubienka. W działaniach pościgowych wsparli policjantów funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy rozłożyli na drodze kolczatkę. Gdy samochód uciekiniera przejechał po niej, uszkodzenia opon uniemożliwiły mu dalszą jazdę.

Policjanci zatrzymali siedzącego za kierownicą 47-letniego mieszkańca gminy Dorohusk. Powód ucieczki wyszedł na jaw, gdy ustalili, że ma zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto wyczuli od niego alkohol. Gdy mężczyzna odmówił poddania się badaniu stanu trzeźwości, pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie.

Za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu i niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.