Dla urzeczonych kulturą pogranicza, dla miłośników tradycyjnego rzemiosła i folkloru to jedno z najciekawszych miejsc w naszym kraju. Zapraszamy 23 lipca br. do Holi na prawosławny odpust i XXI Jarmark Holeński.

Raz do roku, pod koniec lipca, niewielka wieś w powiecie włodawskim zamienia się w centrum wyznawców prawosławia i tętniące życiem „jarmarczne miasteczko”. W zabytkowej cerkwi odbywa się najpierw nabożeństwo ku czci Świętego Antoniego Peczerskiego. To XI-wieczny mnich i pustelnik. Uznaje się go za prekursora tradycji pustelniczego życia zakonnego na ziemiach Rusi. Liturgia tego dnia ma wyjątkowo uroczystą oprawę.

Po uroczystościach religijnych można wziąć udział w jarmarku

„Jarmarki Holeńskie” to pomysł Tadeusza i Aliny Karabowiczów – niezwykłego małżeństwa, które z Holi uczyniło niecodzienny ośrodek kultury pogranicza. Obejrzysz i kupisz tu wyroby tradycyjnego rzemiosła i sztuki ludowej. Każdego roku wystawia swoje prace ponad stu twórców z Polski, Ukrainy i Białorusi, m.in. malarze, rzeźbiarze, garncarze, kowale. Są ręcznie robione obrusy, serwety, chodniki i kilimy, a także kompozycje kwiatowe, starocia, cudeńka ze słomy lub wikliny. Smakoszy powinien usatysfakcjonować wybór potraw regionalnych, a także miodów, domowych chlebów i nalewek. Spotkania w Holi to także tradycyjna muzyka i śpiew. Na scenie prezentują się zespoły ludowe z różnych stron Polski i Ukrainy. Scena i stragany artystów ludowych ustawione są na terenie holeńskiego skansenu. Warto więc przy okazji zabawy, przyjrzeć się zabytkom zgromadzonym w tym miejscu.
Zobaczcie co działo się w holi w ubiegłym roku

Skansen w Holi powstał w 1985 roku

To pomysł i praca małżeństwa Karabowiczów. Cały czas skansen jest prowadzony społecznie. Małżonków wspiera Towarzystwo Miłośników Skansenu Kultury Materialnej Chełmszczyzny i Podlasia w Holi. Chodzi tu o ocalenie i prezentowanie kultury materialnej regionu, który podlegał różnym wpływom. Z jednej strony były to tradycje właściwe Ziemi Chełmskiej, z drugiej – te charakterystyczne dla Podlasia. Bliskość granicy polsko-ukraińskiej też miała wpływ na urodę i różnorodność miejscowej kultury.
Polecamy obejrzenie chałupy przeniesionej z  Wyryk (w centrum skansenu) i wiatraka-koźlaka z początku XX w. Obok zabudowań, warto zwrócić uwagę na kapliczki, krzyże przydrożne, ule-kłody, studnię z żurawiem. We wsi koniecznie trzeba obejrzeć cerkiew z początku XVIII w. i zabytkowy cmentarz prawosławny.
Warto zajrzeć tego dnia do Holi, znaleźć się w wielobarwnym tłumie mieszkańców i turystów, ulec niezwykłej atmosferze miejsca.

Jarmark Holeński odbywa się od 20 lat i dla miłośników folkloru, rękodzieła i zainteresowanych tradycją prawosławia to jedna z najciekawszych ofert w całym kraju – zapewniają organizatorzy. – To widać po frekwencji, bo do Holi przyjeżdżają turyści nie tylko z Polski, ale i zza granicy. Przyciąga ich możliwość poznania miejsca styku różnych kultur.