Zaczęło się od zgłoszenia od mieszkańca powiatu chełmskiego. Mężczyzna we wrześniu tego roku zawiadomił, że padł ofiarą cyberprzestępców. Z jego konta bankowego – poprzez kilka nieautoryzowanych przelewów – zniknęło ponad 200 tysięcy złotych. Sprawą szybko zajęli się funkcjonariusze lubelskiego wydziału Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości i policjanci Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Dzięki szybkim działaniom, już wtedy doszło do pierwszych zatrzymań w sprawie.

Proceder polegał na kradzieży pieniędzy zgromadzonych na rachunkach bankowych. W tym celu sprawcy wypracowali cały mechanizm. Zaangażowali wiele osób, z których każdy miał przydzielone konkretne zadanie. Jedni zajmowali się stroną techniczną i  pozyskiwali odpowiedni sprzęt. Inni wykorzystywali techniki socjotechniczne i wyłudzali od pokrzywdzonych dane do autoryzacji przelewów bankowych i nieautoryzowanych dostępów do kont, bądź dane do zmiany narzędzia autoryzacyjnego.

Rachunki bankowe były przejmowane poprzez specjalnie przygotowane strony, łudząco podobne do stron bankowości internetowej. Tam pokrzywdzeni wprowadzali swoje dane do logowania i hasła. W ten sposób oszuści mieli dostęp do cudzych rachunków bankowych. Dokonywali więc przelewów z kont, a przelane środki wypłacali w bankomatach na terenie całego kraju.

W sprawie zatrzymano łącznie osiem osób. Siedem z nich siedzi już w areszcie.
Na poczet przyszłych kar i środków karnych policjanci zabezpieczyli u podejrzanych mienie w postaci środków pieniężnych w kwocie ponad 14 milionów złotych.

Sprawa jest rozwojowa, a policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Przestępcom grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.