W piątek krasnostawscy policjanci zostali powiadomieni, że w jednym z domów w miejscowości w gm. Gorzków nietrzeźwa matka „opiekuje” się dziećmi. Fakt ten zgłosił kurator społeczny, który pojechał na miejsce z pracownikiem socjalnym. Gdy pod wskazany adres przyjechali policjanci, nikt nie otwierał drzwi. Przez okno widać było małe dzieci. Po dłuższym czasie,  po  uprzedzeniu o możliwości siłowego wejścia, drzwi otworzyła 30-letnia kobieta.
Jej stan wskazywał, że jest pod silnym działaniem alkoholu. W domu oprócz niej znajdowało się czworo małych dzieci, z których najstarsze miało 4 lata. W pomieszczeniach było zimno. Mundurowi wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Lekarz podjął decyzję o przewiezieniu najmłodszego chłopca do szpitala w związku z podejrzeniem wychłodzenia organizmu.

Badanie alkomatem wykazało, że 30-latka miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili, że trójka starszych dzieci, w wieku od 5 do 8 lat, była w przedszkolu i szkole.

O sprawie powiadomiony został Sąd Rodzinny, który wydał decyzję o umieszczeniu dzieci w placówkach opiekuńczych. 30-latka trafiła do izby wytrzeźwień. Mundurowi sprawdzają teraz czy swoim zachowaniem kobieta nie naraziła dzieci na utratę zdrowia lub życia. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. O dalszych losach rodziny zdecyduje sąd.