Zorientowała się, że mężczyzna podający się za amerykańskiego żołnierza nie ma wobec niej uczciwych zamiarów. Wcześniej jednak mieszkanka powiatu chełmskiego przesłała mu prawie 40 tysięcy złotych.
W styczniu 50-letnia mieszkanka powiatu chełmskiego nawiązała przez komunikator internetowy znajomość z mężczyzną. Ten podawał się za amerykańskiego żołnierza stacjonującego w Iraku. Znajomość rozwijała się, aż w pewnym momencie nowy znajomy poprosił ją o pieniądze. Pisał, że spowodował w pracy wypadek i musi zapłacić odszkodowanie. Kobieta uwierzyła i kilka razy przelała pieniądze na wskazany przez niego rachunek. Łącznie blisko 40 tysięcy złotych.
To jednak nie wystarczyło. Mężczyzna ponawiał prośby o kolejne przelewy i informował o swoich nowych problemach. Wtedy kobieta zaczęła podejrzewać, że ma do czynienia z oszustem. Wczoraj (20 kwietnia) zawiadomiła policję.
Policjanci wyjaśniają sprawę i przestrzegają przed tego typu oszustami. Nowi znajomi najpierw wzbudzają zaufanie i uczucia, po czym pod pretekstem nagłych zdarzeń losowych wyłudzają pieniądze. Pamiętajmy, że w wirtualnym świecie łatwo jest stworzyć postać, która w rzeczywistości nie istnieje.