Dzisiaj rano w rejonie energetycznym Chełm 3,8 tys. osób nie miały prądu. Z tym wiązały się też przerwy w dostawie wody. To skutki burz, które ostatniej nocy przeszły nad powiatem chełmskim. Niestety, dzisiaj sytuacja może się powtórzyć.
Dzisiaj (30 sierpnia) od wczesnych godzin porannych służby prowadzą akcje usuwania skutków nocnej burzy.
Rzecznik prasowy PGE Dystrybucja, Karol Łukasik informuje, że w szczytowym momencie na obszarze naszego województwa 43 tys. mieszkańców było pozbawionych energii elektrycznej. Najgorsza sytuacja miała miejsce w rejonie energetycznym Chełm, Biała Podlaska, Radzyń i Puławy. Służby przez całą noc usuwały te uszkodzenia. Głównie były to połamane drzewa, które upadając zrywały linie energetyczne. Mimo wysiłków, jeszcze dziś rano (30 sierpnia) w rejonie energetycznym Chełm 3,8 tys. osób nie miało zasilania.
Pełne ręce roboty mieli też strażacy. W powiecie chełmskim i mieście Chełm interweniowali 39 razy. Wezwania dotyczyły uszkodzonych dachów i zerwanych linii energetycznych. W podchełmskim Uhrze doszło do pożaru stodoły, który powstał od wyładowania atmosferycznego. Najwięcej interwencji dotyczyło powalonych drzew i konarów na drogach.
Uprzątaniem połamanych drzew i gałęzi w Chełmie zajmują się też pracownicy MPGK (na zdjęciu).
Na chełmskim deptaku burza powaliła drzewo. Przez to mieszkańcy śródmieścia przez pewien czas nie mieli prądu i wody.
Niestety, dzisiaj sytuacja może się powtórzyć.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla naszego regionu ostrzeżenie drugiego stopnia przed burzami (na mapie poniżej kolor pomarańczowy).
Synoptycy ostrzegają przed burzami, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu od 30 mm do 40 mm oraz porywy wiatru do 80 km/h. Miejscami może pojawić się grad.
Burz nad Chełmem możemy się spodziewać w godz. 14:00 - 22:00.