Władze miasta przychyliły się do prośby mieszkańców, którzy widzą potrzebę przedłużenia terminów wywozu frakcji zielonej. 

Dotychczasowy termin wywozu “zielonych śmieci” obowiązywał do końca września. Nie podobało się to wielu mieszkańcom, zwłaszcza tym, którzy mają domki jednorodzinne. – Sprzątanie ogrodów zaczyna się dopiero w październiku i te śmieci muszą być wywożone – mówił na sesji radny Piotr Malinowski. Nad problemem pochyliła się również radna Anna Mirzwa, która wskazała, że problemy właścicieli ogrodów i działek, mogą być spowodowane zmianą klimatu i okolicznościami przyrody. – Są tacy, którzy posiadają na swoich posesjach drzewa, których liście nie podlegają kompostowaniu. Zmiana terminu ograniczyłaby również proceder spalania liści – dodała.

Do interpelacji radnych odniósł się wiceprezydent Józef Górny, który zapowiedział, że termin wywozu będzie przedłużony jednorazowo do końca października. W przyszłości ma się także pochylić nad zmianą uchwały. – Musimy tylko wymyślić sposób na poinformowanie mieszkańców o tej zmianie – komentował na sesji.