Dwóch pieszych zginęło wczoraj na drogach regionu. W powiecie włodawskim ford najechał na leżącego na jezdni mężczyznę. Z kolei w Bekieszy (gm. Cyców) kierujący oplem śmiertelnie potrącił idącego prawą stroną drogi 39-latka.
Wczoraj (25 lutego), około godziny 21:30, dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Macoszyn Mały doszło do śmiertelnego wypadku. Policjanci ustalili wstępnie, że na prostym, nieoświetlonym odcinku drogi kierujący fordem 63-latek najechał na leżącego na jezdni mężczyznę. 44-letni mieszkaniec gminy Wola Uhruska poniósł śmierć na miejscu. Kierujący fordem był trzeźwy.
Do zdarzenia doszło w terenie zabudowanym, w miejscu gdzie jezdnia nie była oświetlona. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań.
***
Do kolejnego wypadku doszło wczoraj w miejscowości Bekiesza (gm. Cyców). Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 38-letni mieszkaniec gm. Cyców, jadąc autem marki Opel Vectra, potrącił 39-letniego pieszego, mieszkańca tej samej gminy. Pieszy nie miał elementów odblaskowych, poruszał się prawą stroną jezdni poza terenem zabudowanym. Prawdopodobnie przewrócił się bezpośrednio przed jadącym pojazdem. Niestety, pomimo podjętej akcji reanimacyjnej, mężczyzna zmarł na miejscu. Ciało zabezpieczono celem przeprowadzenia sekcji zwłok.
Kierujący oplem był trzeźwy. Przebadano go też testerem narkotykowym, który nie wykazał w jego organizmie obecności narkotyków. Od kierującego pobrano krew do badań.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności obu tych tragicznych zdarzeń.
Apelują przy tym do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie szczególnej ostrożności, przestrzeganie podstawowych zasad poruszania się po drogach oraz o noszenie elementów odblaskowych przez pieszych.
