Do pobicia doszło prawdopodobnie podczas wspólnego spożywania alkoholu. Policjanci zatrzymali 48-latkę oraz jej znajomego do sprawy pobicia ze skutkiem śmiertelnym. W ubiegły poniedziałek 65-latek z Chełma zmarł w swoim mieszkaniu.
Do zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek (24 kwietnia) w Chełmie. Dyżurny komendy otrzymał informację o śmierci 65-letniego mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że dwóch mężczyzn w wieku 34 lat i 65 lat spożywało alkohol wspólnie z 48-latką. Podczas libacji doszło do kłótni i szarpaniny pomiędzy biesiadnikami.
Kobieta tłumaczyła, że pomieszkiwała u 65-latka i pomagała mu w domowych czynnościach. Niestety, jej opieka skończyła się dotkliwym pobiciem 65-latka. Kobiecie “pomagał” 34-letni kolega. Dzisiaj (26 kwietnia) oboje zostali doprowadzeni do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.