Przed nami kolejne mroźne dni i noce. Nie przechodźmy obojętnie obok starszych, schorowanych, bezdomnych czy nietrzeźwych – apelują policjanci. Na Lubelszczyźnie tej zimy zmarło z wychłodzenia już pięć osób, w kraju około 40.

Każdego roku w okresie zimowym odnotowuje się przypadki zgonów, których przyczyną jest ujemna temperatura, a w konsekwencji nadmierne wychłodzenie organizmu. Na wychłodzenie są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na powietrzu. Niejednokrotnie pijani nie są w stanie o własnych siłach dotrzeć do domu, „odpoczywają” na ławkach, przystankach, nie czując zimna.

Tej zimy na Lubelszczyźnie z powodu wychłodzenia śmierć poniosło już pięć osób, w kraju – około czterdziestu. Prognozy ostrzegają, że przed nami kolejne mroźne dni i noce. Dlatego policjanci systematycznie kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby narażone na utratę życia z powodu wychłodzenia. Sprawdzają altanki, pustostany, kanały ciepłownicze oraz inne opuszczone miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne, potrzebujące pomocy.
Odwiedzają również mieszkania osób samotnych, schorowanych, w podeszłym wieku sprawdzając warunki, w jakich mieszkają. Szczególną uwagę zwracają na temperaturę panującą w pomieszczeniach. Potrzebującym udzielają informacji, w jakich placówkach mogą otrzymać pomoc i schronienie, aby bezpiecznie przetrwać zimę.

My też możemy pomóc. Wiedząc o kimś, kogo życie lub zdrowie może być zagrożone – reagujmy. Wystarczy telefon na policję, do straży miejskiej czy pogotowie. Nie bądźmy obojętni, nasze zainteresowanie może uratować komuś życie.