Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Reklama

Ocaleni z Sobiboru. Wykład i projekcja filmu

Kalendarz Piotr
Ocaleni z Sobiboru. Wykład i projekcja filmu

Państwowe Muzeum na Majdanku zaprasza 14 października na projekcję filmu dokumentalnego pt. „Ocaleni – Sobibór hitlerowski obóz zagłady”. Poprzedzi ją prelekcja historyka z Muzeum Byłego Obozu Zagłady w Sobiborze – Tomasza Oleksego-Zborowskiego.

Wydarzenie, poświęcone 73. rocznicy wybuchu powstania więźniów sobiborskiego ośrodka śmierci, odbędzie się w Muzeum – Zespole Synagogalnym we Włodawie. Początek o godzinie 17.00. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.

– Film wyprodukowany przez lubelski oddział Telewizji Polskiej S.A. składa się głównie z relacji byłych więźniów, którym udało się przetrwać niemiecki obóz zagłady w Sobiborze. Za sprawą świadków dowiadujemy się, jak działał i wyglądał obóz, który stał się ostatnim etapem w drodze około 170–180 tysięcy Żydów przywożonych z terenów okupowanej Polski i z zagranicy – informuje Agnieszka Kowalczyk-Nowak, rzecznik prasowy muzeum.


Obóz zagłady w Sobiborze, jako ośrodek eksterminacji Żydów w ramach „Aktion Reinhardt”, funkcjonował od wiosny 1942 r. do jesieni 1943 r. Zarządzał nim komendant, któremu podlegała załoga złożona z funkcjonariuszy SS oraz kompania wartownicza. W samym obozie znajdowała się kilkusetosobowa grupa wyselekcjonowanych więźniów żydowskich, wykorzystywanych głównie do prac pomocniczych, zlecanych przez niemieckich funkcjonariuszy SS. Swoim wyglądem, cywilnym ubraniem, mieli utwierdzać  nowoprzybyłych w przekonaniu, że Sobibór jest tylko etapem przejściowym, a nie miejscem, gdzie zostaną zamordowani w komorach gazowych. Z inspiracji części z nich 14 października 1943 r. w obozie wybuchło powstanie. Po zabiciu kilku członków SS oraz strażników licznej grupie więźniów udało się uciec. Niedługo po tym obóz zlikwidowano, wysadzając w powietrze budynek z komorami gazowymi i demontując praktycznie wszystkie zabudowania. Końca wojny doczekało blisko 50 osób z grupy uciekinierów. Ich przeżycia oraz relacje, wobec braku jakiejkolwiek dokumentacji obozowej, są bezcennym źródłem do badań dla historyków, a także inspiracją dla wielu publikacji książkowych i filmów.