Zaginiony w poniedziałek 46-letni mieszkaniec Chełma, odnalazł się w środę po południu.
Chełmianin w ubiegły poniedziałek (2 październia) wyjechał samochodem z miejsca zamieszkania i nie powrócił do domu ani też nie nawiązał kontaktu z rodziną. Policjanci rozpoczęli poszukiwania.
Na początek a terenie gminy Wola Uhruska odnaleziono jego samochód. Później jego samego na terenie kompleksu leśnego w powiecie włodawskim.
Szedł polną drogą przy lesie. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Po badaniach 46-latkiem zaopiekowali się członkowie rodziny – informuje Ewa Czyż z chełmskiej komendy.
W ostatnich dniach zaginionego poszukiwało blisko 160 policjantów z Chełma, Włodawy i Krasnegostawu wspieranych przez funkcjonariuszy straży granicznej, straży leśnej i ochotniczej straży pożarnej.