Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Odpowie za usiłowanie zabójstwa

Kalendarz Anna Wesołowska
Odpowie za usiłowanie zabójstwa

18-latek z Chełma usłyszał trzy zarzuty, w tym zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu nawet dożywocie.

Wszystko wydarzyło się wtorkowej nocy (2 lipca) w Okunince nad Jeziorem Białym. Policjanci otrzymali zgłoszenie o potrąceniu  mężczyzny w rejonie jednego z lokali rozrywkowych. Ze zgłoszenia wynikało, że najprawdopodobniej nietrzeźwy kierujący samochodem marki Ford wjechał w stojącego mężczyznę tak, że pieszy przeleciał kilka metrów nad pojazdem. Prawdopodobnie wcześniej pomiędzy mężczyznami doszło do sprzeczki.
Po potrąceniu kierujący uciekł z miejsca. Poszkodowany mieszkaniec Hrubieszowa został przewieziony do włodawskiego szpitala.

Niezwłocznie po zgłoszeniu policjanci ruszyli w pościg za sprawcą zdarzenia. W Sawinie policjanci z KMP w Chełmie zauważyli pojazd, którym oddalił się sprawca wypadku. Kierujący nie reagował na dawane przez mundurowych sygnały do zatrzymania i dalej uciekał przed policjantami. Dopiero blokada drogi powstrzymała uciekiniera.
Mimo to kierowca nie chciał trafić w ręce policjantów i zablokował się we wnętrzu pojazdu. Nie reagował na wydawane polecenia, a policjanci musieli wybić szybę  i wyciągnąć go z pojazdu.
Po badaniu stanu trzeźwości okazało się, że 18-latek z Chełma ma ponad promil alkoholu w organizmie, a na jego samochodzie znajdowały się uszkodzenia potwierdzające udział w zdarzeniu.
W rozmowie z policjantami mężczyzna twierdził, że niczego nie pamięta i prawdopodobnie to on został pobity. 18-latek trafił do policyjnego aresztu. O sprawie pisaliśmy tutaj.

Analiza monitoringu z miejsca zdarzenia i przesłuchania świadków doprowadziły do ustalenia, że 18-latek mógł dopuścić się najcięższego z przestępstw – usiłowania zabójstwa. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa, niezatrzymania się do kontroli drogowej i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Wczoraj (4 lipca) Sąd Rejonowy we Włodawie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.