Policjanci z komisariatu w Żmudzi w czasie piątkowej (3 stycznia) interwencji domowej w jednym z mieszkań w gminie Żmudź zatrzymali 29-letniego mężczyznę.

Jak się okazało, mężczyzna kilkukrotnie demontował reduktor od butli z gazem podłączonej do kuchenki gazowej, co powodowało ulatnianie się gazu. Swoje zachowanie tłumaczył chęcią odurzania się. Usłyszał zarzuty narażenia utraty życia lub powstania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu mieszkańców budynku, w którym mieszka.

Został już doprowadzony do prokuratury, gdzie orzeczono wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji i zakazu opuszczania kraju. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 3.