Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Opinie: "Polawirowali" na debacie prezydenckiej

Kalendarz Piotr
Opinie: "Polawirowali" na debacie prezydenckiej

Na czas debaty w Bon Tonie –   “najgorętszym politycznie” miejscu w Chełmie, na dwoje babka wróżyła.  Spotkało się tam dwóch kandydatów, z których jeden reprezentuje standardowy koncept polityczny oparty na reprezentowaniu Chełmian  (z przymusu) w Sejmie, drugi to  dotychczas jeden z lepszych twórców projektów infrastrukturalnych, w celu ułatwienia młodym ludziom ucieczkę z miasta. Wnioski z radiowej debaty? Pan Raniewicz, doskonale sprawdza się jako plenipotent poglądów Rafała Frąckiewicza w stosunku do Radka Sikorskiego, parafrazując: im mniej Pan Raniewicz znaczy, tym bardziej się puszy. 

Droga Pani Prezydent, okres ośmiu lat, okres dwóch kadencji, to czas całkowicie wystarczający do przeprowadzenia inwestycji. Pani wie i ja wiem, że w mieście rządzi się lekko, a wspólne dzielenie biedy rozpoczyna się w okresie przedwyborczym. Niech nie ogarnia nikogo zdziwienie, że mamy prawo wymagać już istniejących miejsc pracy. Jak wynika jasno z cyferek, rok 2007 rozpoczynaliśmy z 23,7 procentowym bezrobociem. W miesiącu wrześniu w roku 2014 miasto Chełm odnotowało wynik 16,1 %. Oczywiście wiadomo jak wygląda ostateczny rozrachunek, tylko weźmy proszę pod uwagę, że z miasta wyjechało wielu ludzi, którzy po otwarciu rynków krajów zachodnich, nie reprezentują postawy norweskich partyzantów (ci mają pomniki, gdzie trzymają ręce w kieszeniach).

Lubelska miłość i terror w szkołach

Pani Fisz twierdzi, że obecne bezrobocie wynika z ciężkiej sytuacji ościennych powiatów, po prostu ludzie szukają pracy właśnie w Chełmie. Co zaproponowała? Inkubator przedsiębiorczości, park technologiczny, rozwój branży okołolotnicznej itd. Pan Raniewicz – zapatrzony w Pana Żuka, wspominał cud gospodarczy nad Wieprzem i zaproponował pakiet systemowych ulg oraz odpowiednie zagospodarowanie strefy. Poseł dodał, że w Lublinie powstało aż 10 tysięcy nowych miejsc pracy! Panie pośle raz, że Pan kłamie, dwa – zapomniał, że nasi sąsiedzi stali się “zagłębiem biurowym”. Tyle było inwestycji, że aż pięć tysięcy miejsc pracy pojawiło się dla informatyków i specjalistów z branży IT! W kampanii w 2010 roku – Krzysztof Żuk obiecał tylko trzy tysiące, dodatkowo 3610 powstało z inicjatywy samych Lublinian (samozatrudnienie). Jakby idol Pana posła rządził w Chełmie, to na pewno powstałoby tu kilka hipermarketów. Pan Raniewicz wspomniał, że mieszkańcy Chełma chcą kupować tanio, pojawił się też temat chełmskiej karty klienta (bardzo bym prosił o rozwinięcie, cóż to takiego), wsparcia starszego pokolenia. No i oczywiście niskie podatki, niskie podatki! Za pytaniem Pani Prezydent: dlaczego Pan mówi, że zajmie się seniorami, skoro był Pan za podwyższeniem wieku emerytalnego?  Na koniec dodajmy te nieszczęsne 37 interpelacji przez cztery lata, o czym też nie zapomniała obecna włodarz. Fakt, dobrze się stało, że kandydat Platformy czyta “Politykę”, mieliśmy okazję o tym rankingu posłuchać parę razy ( jakość życia w Polsce). Agata Fisz jednak nie potrafiła odpowiedzieć na ten zarzut, choć jak mnie słuch nie mylił, co do oświaty mamy drugie miejsce. Szkoda tylko, że zlikwidowała Pani Gimnazjum nr 3, SP 10, a jak rozmawiam z nauczycielami, to boją się cokolwiek powiedzieć i wychodzić z jakąkolwiek inicjatywą, bo każdy może być “na ostrzał”. Tak beznadziejnej sytuacji jeżeli chodzi o szkolnictwo, nie było dla mnie od wielu lat. Dla wielu nauczycieli współpraca z dyrektorami, codzienna wizyta w pracy to trauma i terror (poseł nazwał to “dantejskimi scenami”). A jeżeli już jesteśmy przy szkołach. Dawno temu miałem zaszczyt zasiadać w Młodzieżowej Radzie Miasta Chełm, gdzie mieliśmy całkowitą wolność wypowiedzi. Oficjalnie nadal tak jest, praktycznie – jeżeli młodzi radni nie “uzgodnią” tematu, którego chcą się podjąć na sesji, to nie będą mieli prawa głosu. Prosiłem o komentarz w sprawie działania MRM, jednego z radnych – Patryka Gąsiora, który nie chciał wypowiedzieć się na tematy związane z działalnością w tej kadencji.

Długi, baseny, aquaparki

Zgodzę się z Grzegorzem Raniewiczem, bowiem również i ja nie rozumiem, dlaczego nie chcieliśmy budować Aquaparku, kiedy była możliwość pozyskania środków unijnych. Przypomnę, że poseł jest za budową basenu obok II LO oraz SP 7. Podobno można zdobyć na to środki ministerialne, z tym, że nie wiem, po co nam dwa kolejne obiekty tego typu? Może po to aby tonąć w długach? Akurat w pływaniu świetna jest Pani Prezydent. Poseł wypunktował, że deficyt wzrósł z 60 do 126 milionów. Wytłumaczenie władzy? – Proszę nie straszyć, sytuacja miasta jest stabilna – skomentowała. Mówiła Pani, że CHEŁMIANIE CHCĄ AQUAPARKU. Droga Pani Prezydent, proszę o informację, kiedy dokładnie przeprowadziła Pani sondaż, bo mnie nikt o zdanie nie pytał. Jeżeli chodzi o inwestycje – z debaty nie dowiedziałem się niczego nowego. Wiadomo, że miasto chce wychodzić naprzeciw firmom z problemami, że często odracza terminy płatności, że akurat DZIŚ odbyło się spotkanie z inwestorem. Oszczędzę Państwu gadaninę o chełmskiej strefie, o mieszkaniach komunalnych, których rzekomo mamy o wiele więcej. Co proponuje poseł? Pakiety ulg, uzbrojenie strefy i program wsparcia dla rodzimych przedsiębiorców, których podobno nie doceniamy. Zero konkretów.

Pan Poseł zarzucił Pani Fisz, że mało wyjeżdża poza granice miasta, zamyka się w gabinecie i nie próbuje brać przykładu z innych miejscowości w Polsce. – Ten sposób prowadzenia polityki niczego nie przyniósł – dodaje. Wiemy na pewno, że Pani Prezydent nie pojawiła się z wizytą u ministra infrastruktury, aczkolwiek parsknąłem śmiechem, kiedy dowiedziałem się, że posel od siedmiu lat zabiega o chełmską obwodnicę. Tutaj miała też miejsce wiekopomna deklaracja: – Jeżeli nie będzie obwodnicy do 2020 roku, nie będę ubiegał się o reelekcje. Wiadomo też, że jeżeli wybory wygra Raniewicz, będzie miał do dyspozycji dwóch wiceprezydentów: młodą kobietę oraz młodego mężczyznę. Pani Fisz, mimo tego, że mówi, że jest gotowa do współpracy ze wszystkimi, to nadal słucha tylko leśnych dziadków.

Czego się dowiedziałem po debacie? Poseł Raniewicz nie potrafi dyskutować i przerywa w każdym możliwym momencie. Pani Prezydent przerwała raz, na co zwrócił kontrkandydat zarzucając jej, że nie przestrzega kultury debaty. Pani Prezydent zaliczyła małą wpadkę, bowiem Poseł Grzegorz Raniewicz nie znajduje się aktualnie na liście dziesięciu najbogatszych posłów. Listę zamyka Leszek Korzeniowski z PO z majątkiem 8 526 510 złotych. Agata Fisz korzystała ze starych danych ( teraz wiem, że czyta Onet), bowiem w 2013 roku Raniewicz zamykał stawkę z wynikiem 7,98 milionów złotych. Teraz troszkę zbiedniał… Na koniec kandydatka “Postaw na Chełm” wręczyła posłowi mapę Chełma, tak aby mógł bezpiecznie wracać i bezpiecznie postać w korku na remontowanym rondzie przy wylotówce na Lublin.

Wiele krytycznych wniosków, mało nadziei moi drodzy, mało nadziei. Nie usłyszałem nic, co by mnie jakkolwiek zainteresowało. Ot kandydaci wygodnie posiedzieli sobie w studio, omijając szerokim łukiem spotkania w cztery oczy z mieszkańcami miasta.