Tegoroczne wybory prezydenckie pokazały, że nawet Chełm może być dobrym miejscem, dla trwającej kampanii. Wrzesień i październik tak energiczny nie jest. Prawie nikt nie chce się spotykać z mieszkańcami, za to wszyscy szlifują się w Internecie. Czas na przegląd list wyborczych.
KORWiN
Potencjalny wyborca KORWiN-a z naszego regionu, będzie mógł wybierać spośród sześciu kandydatów wśród których dwóch wykazuje się szczególną aktywnością. Są to Rafał Bukowski z Chełma oraz Sławomir Stafijowski z Krasnegostawu. Oprócz nich startuje również: Paweł Kotwicki (przedsiębiorca), Marta Szymańska (animator kultury), Katarzyna Weberman (terapeuta środowiskowy) oraz Włodzimierz Pawelec (animator kultury).
Kandydaci tej partii najczęściej podpierają się osobą charyzmatycznego lidera. Sama kampania (takie mam wrażenie), toczy się głównie wokół nielegalnych drożdżówek, nielegalnych imigrantów oraz namawiania młodych do zdobycia legalnych zaświadczeń o prawie do głosowania. Kampania na poziomie ogólnopolskim była całkowicie przewidywalna, no może jedyne wydarzenie, które zapadło mi w pamięci, to happening z wypuszczeniem świń pod Sejmem z emblematami “bandy czworga”. Sam program partia zaprezentowała dopiero w sobotę, kiedy to dotychczas krytykowała Pawła Kukiza za brak takowego.
Na dowód tego, warto wspomnieć, że drożdżówkowy bój toczył sam Sławomir Stafijowski, który rozmawiał w ostatnich dniach z uczniami z Zamościa i Chełma na tematy niezdrowej żywności oraz likwidacji sklepików szkolnych. W poniedziałkowy poranek zorganizował protest pod ZST w tej sprawie. Wykorzystał również akcent w sprawie uchodźców. Posłużyć miała temu publikacja odpowiedzi krasnostawskiego magistratu na prośbę wojewody, w której władze miasta miały zgodzić się na przyjęcie Syryjczyków. Ostatecznie wiemy, że wojewoda lubelski troszkę namieszał w tej sprawie i mija się to z prawdą… Dalej. Radny z Krasnegostawu zwrócił na siebie również uwagę w trakcie sesji Rady Miasta, kiedy to przyniósł na sesję puszkę napoju z wizerunkiem “szefa”. Prawdziwie parsknąłem śmiechem, kiedy dowiedziałem się, że radny Brodzik, stwierdził, że jest to prowadzenie kampanii wyborczej. Naprawdę? Pewnym, ciekawym punktem kampanii było również zaproszenie publicysty Stanisława Michalkiewicza, co widać było po ilości przybyłych słuchaczy. “Jedyny taki radny w historii miasta” – daje się słyszeć w Krasnymstawie. Racji ciężko nie przyznać. Charyzmatyczny, błyskotliwy i przyciągający młodych. Dziś wiemy, że ważna jest również aktywność w Internecie, ale również i tu bryluje. Nagrywa, komentuje i pyta wyborców, nawet o to, które zdjęcie bardziej pasuje na plakat wyborczy. Wydaje się, że ta “trójka” mu zupełnie nie przeszkadza.
Rafał Bukowski – chyba nieliczny kandydat z regionu, który zorganizował zbiórkę funduszy od darczyńców na kampanię wyborczą. – Do prowadzenia wojny, a to jest wojna z obecnym systemem, potrzeba nam, jak mawiał Napoleon Bonaparte trzech rzeczy: Pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy – pisał na Facebooku. Ruch dobry, ale czy w Chełmie wykonalny? Na te pytanie powinien odpowiedzieć sam kandydat. KORWiN Chełm – czyli nieliczny komitet, który wykazywał chęć współpracy z dziennikarzami, organizując konferencje prasowe m.in. w Chełmie, Radzyniu Podlaskim i Białej Podlaskiej, na których obwieszczano oficjalny start kampanii kandydatów. Tam też odbywała się prezentacja programu gospodarczego, poruszano kwestię repatriantów oraz likwidacji PiT-u. Ciekawszym punktem było również zaproszenie do debaty kandydata innego ugrupowania. Stało się to w przypadku kryzysu imigracyjnego… Po drugiej stronie miał się stawić Riad Haidar, kandydat Zjednoczonej Lewicy i ordynator bialskiej neonatologii. Nie przyjął zaproszenia. Szkoda. Bukowski również protestował, ale nie były to drożdżówki. Swoją dezaprobatę wyraził w stosunku do wydarzenia organizowanego w Chełmskiej Bibliotece Publicznej, na które miały przybyć osoby o odmiennej orientacji seksualnej. “Homopropaganda wkracza po cichu na chełmskie podwórko” – grzmił na Facebooku. Wiem też, że uczestniczył w nagraniu spotu wyborczego (foto poniżej), ale niestety nie mogłem dokopać się do takowego. Czy któryś z chełmskich kandydatów właściwie opublikował jakiekolwiek wideo?
Myślę, że pojawienie się Bukowskiego w światku chełmskiej polityki zrobi wiele dobrego. Mówię tu nie o odbetonowaniu magistratu, ale odblokowaniu wszystkich tych, którzy chcą “mówić jak jest”. To postać ekscentryczna i niespotykana, jak na nasze warunki, Z tym, że Stafijkowski może poszumieć w Radzie Miasta Krasnystaw, a “jedynka” KORWiN-a takiej możliwości nie ma. To, co właśnie ich różni, to podejście do lokalności. U Bukowskiego zdecydowanie zabrakło tego akcentu, choć nie wiem, jak wypadał w bezpośrednich rozmowach z mieszkańcami. Spodziewałem się wojny, ale wojny nie było. Były linki na Facebooku. Panie Bukowski, gdzie jest twój topór?
Fot. Zdjęcia pochodzą z fanpage Korwin Chełm, Rafał Bukowski oraz Sławomir Stafijowski