Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Oszuści w natarciu. Nie dajmy się nabrać!

Kalendarz Anna Wesołowska
Oszuści w natarciu. Nie dajmy się nabrać!

Do 42-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza CBŚ i pod pozorem prowadzenia tajnej akcji, usiłował zdobyć jej dane osobowe i bankowe. Policjanci ostrzegają – pomysłowość oszustów nie zna granic. Wykorzystując stan epidemii, mogą oferować do sprzedaży fałszywe testy, leki lub składać oferty pracy zdalnej kradnąc w ten sposób nasze dane. Nie dajmy się oszukać!

Kobieta zorientowała się, że ma do czynienia z oszustem, przekazała telefon mężowi, który poinformował dzwoniącego, że żona właśnie pojechała na policję. Fałszywy funkcjonariusz natychmiast się rozłączył. 42-latka o próbie oszustwa poinformowała prawdziwych policjantów.

Policjanci ostrzegają, że ostatnio nasiliły się różnego rodzaju próby oszustw w naszym regionie, podobne do tej opisanej powyżej. Ale pomysłowość oszustów nie ma granic.
Przestępcy, idąc z duchem czasu, tworzą strony internetowe łudząco podobne do dobrze nam znanych witryn. Policja apeluje, aby zwracać uwagę na każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. Czasami jest to pojedyncza litera w adresach lub nazwach portali. Jeśli otrzymamy SMS o zaległości i mamy wątpliwości, czy tak jest faktycznie, skontaktujmy się z usługodawcą przez infolinię i potwierdźmy, że faktycznie mamy jakieś zadłużenie.
Nie logujmy się na swoje konta z podesłanych linków. Pamiętajmy również o podstawowych zasadach bezpieczeństwa podczas płatności on-line, a także o tym, że żaden bank nie wysyła do swoich klientów wiadomości z prośbą o podanie haseł lub loginów w celu weryfikacji.

Uważajmy również na nowe metody wyłudzeń. Oszuści wykorzystując stan epidemii mogą oferować do sprzedaży fałszywe testy na koronawirusa lub cudowne leki.
Mogą pojawiać się także oferty dobrze płatnej pracy zdalnej, gdzie rekrutacja odbywa się on-line, a następnie trzeba przesłać skan swojego dowodu osobistego, numer konta itp.
W ten sposób możemy utracić nasze dane, czego konsekwencją może być wyłudzenie na nas np. kredytu. Pamiętajmy, aby kierować się zdrowym rozsądkiem i nie dać się oszukać!

Przypominamy, policjanci nigdy nie żądają pieniędzy, nie informują również telefonicznie o szczegółach prowadzonych spraw, czy akcjach.

Jeśli osoba, podająca się za krewnego w rozmowie telefonicznej prosi o pieniądze, sprawdźmy najpierw, czy jest to prawdziwy krewny. Natychmiast przerwijmy rozmowę i skontaktujmy się z właściwym członkiem rodziny. Nigdy nie przekazujmy pieniędzy osobom nieznajomym. O próbie wyłudzenia poinformujmy policjantów.