W poniedziałek rano policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego zwrócili uwagę na jadący ulicą Wojsławicką w Chełmie samochód marki Peugeot. Pojazd miał widoczne uszkodzenia z przodu i nie miał jednej opony. Gdy zatrzymali auto do kontroli, okazało się, że siedzący za kierownicą 31-letni mieszkaniec gminy Chełm jest pijany.

Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Ustalili też, że jadąc wcześniej ulicą 3 Maja wjechał w znak drogowy powodując jego uszkodzenie. Kierowca nie miał też prawa jazdy, bo w pierwszej połowie grudnia minionego roku zatrzymali je policjanci. 31-latek kierował wtedy samochodem ciężarowym w stanie po użyciu alkoholu, za co skierowany już został wniosek o ukaranie do sądu.

Za przewinienie z 30 grudnia będzie odpowiadał przed sądem. Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2 i zakazem prowadzenia pojazdów.