Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Pijany wjechał w latarnię

Kalendarz Anna Wesołowska
Pijany wjechał w latarnię

Wjechał Seatem w latarnię. Jego nieudolne manewry zauważył będący na wolnym policjant z pionu kryminalnego. Wyjął kluczyki ze stacyjki udaremniając mu dalszą jazdę. Okazało się, że zatrzymany 53-latek miał w organizmie 2 promile alkoholu

Policjanci nie tylko w służbie, ale również w czasie wolnym reagują na przypadki łamania prawa - tłumaczy komisarz Ewa Czyż z KMP w Chełmie. - Taka sytuacja miała miejsce wczoraj (17 września) na ulicy Narutowicza w Chełmie.

Policjant z Wydziału Kryminalnego chełmskiej komendy jadąc samochodem zauważył Seata, który uderzył w latarnię. Następnie kierujący zaczął nieudolnie cofać. Wtedy funkcjonariusz nabrał podejrzeń, że kierowca może być pod działaniem alkoholu. Postanowił bliżej przyjrzeć się sytuacji. Chwila rozmowy z kierującym, od którego wyczuł alkohol, potwierdziła jego przypuszczenia. Policjant wyjął kluczyki ze stacyjki i udaremnił mężczyźnie dalszą jazdę. Na miejsce wezwał patrol.

Policjanci zbadali stan trzeźwości i ustalili tożsamość kierującego. Okazało się, że to 53-letni chełmianin, który miał w organizmie 2 promile alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę oraz jego uprawnienia do kierowania pojazdami. Gdy wytrzeźwieje, będą z jego udziałem wykonywane dalsze czynności procesowe.

Za jazdę w stanie nietrzeźwości będzie odpowiadał przed sądem. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata oraz poważne konsekwencje finansowe.