O dużym szczęściu może mówić mieszkaniec gminy Cyców, któremu dzisiaj rano zapaliło się auto. Włodawscy patrolowcy, jadąc na inną interwencję, zauważyli problem i w porę ugasili pożar.
Dzisiaj rano (21 kwietnia) włodawscy policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli w miejscowości Andrzejów palące się auto. Samochód marki Hyundai Atos stał na jezdni, a spod pokrywy silnika wydobywał się gesty dym. Poza pojazdem znajdowały się dwie osoby, w tym właściciel pojazdu – mieszkaniec gminy Cyców.
Policjanci szybko chwycili za gaśnicę, otworzyli pokrywę silnika i ugasili pożar.
Szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Pojazd został przekazany właścicielowi, który go zabezpieczył we własnym zakresie.