Okres wakacyjny wydaje się idealną porą dla przemytników zajmujących się “przeprawą” kontrabandy przez rzekę graniczną Bug. Tylko w ciągu trzech dni pogranicznicy udaremnili kilka prób przemytu. Znaleziona przy nich kontrabanda oszacowana została na blisko 200 tys. złotych. Pogranicznicy zatrzymali pięciu obywateli Ukrainy. Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku w minioną środę. “Biznesmeni” przemycili przez rzekę papierosy warte około 100 tys. zł.
Nie minęły dwa dni, a przemytnicy znów wpadli w ręce mundurowych, tym razem próbowali przemycić kontrabandę za 30 tys. zł.
Dzień później kolejna nieudana próba przemytu. Tym razem płynąca do Polski kontrabanda oszacowana została na kwotę 60 tys. złotych.
– Funkcjonariusze z Placówek SG w Woli Uhruskiej oraz Zbereżu, podczas wspólnych działań udaremnili przemyt przez granice państwa, papierosów, a następnie zatrzymali po pościgu dwóch mieszkańców Chełma, którzy wcześniej dokonali tego procederu – informuje ppor. Dariusz Sienicki, rzecznik NOSG.
Scenariusz przemytu papierosów przez rzekę graniczną Bug, zazwyczaj wygląda podobnie. Gdy papierosy znajdą się już nad ukraińskim brzegiem rzeki, zazwyczaj są spakowane w pakunki po pięćdziesiąt kartonów każdy. Następnie zostają zabezpieczone czarną folią. Przez rzekę ładunek transportowany jest przy użyciu łodzi pontonowych, a następnie, gdy znajdzie się już na terytorium RP, zostaje ukryty na brzegu, gdzie czeka na odbiorcę lub od razu sprawnie przeładowywany jest do samochodów i odwożony w głąb kraju.