Zatrzymany wspólnie ze starszym o rok kamratem zaatakowali i okradli dwóch mieszkańców województwa mazowieckiego. Zabrali im 38 tys. zł. Starszy napastnik wpadł w Lublinie jeszcze w piątek. Był poszukiwany dwoma listami gończymi za rozbój i kradzież z włamaniem. Przed nim perspektywa 5-letniej odsiadki. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.

Drugi bandyta ukrywał się przed policjantami w chełmskim mieszkaniu swojej znajomej na terenie Chełma.  Chełmianin mimo młodego wieku także ma już swoją policyjną kartotekę. Odnotowano w niej przestępstwa przeciwko mieniu, wolności, życiu i zdrowiu. Dzisiaj został doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

Obaj zatrzymani muszą się liczyć z surowymi wyrokami. Kodeksu karny za rozbój przewiduje karę więzienia do lat 12.

Przypominamy

W ubiegłym tygodniu policjanci otrzymali zgłoszenie o rozboju, do którego doszło w Chełmie. Z relacji pokrzywdzonych mieszkańców województwa mazowieckiego wynikało, że umówili się oni telefonicznie na zakup papierosów pochodzących z przemytu. Po towar przyjechali do Chełma. Do transakcji nie doszło. Podczas spotkania z mężczyznami oferującymi sprzedaż, zostali przez nich zaatakowani i pobici. Napastnicy zabrali 38 tysięcy i uciekli.