Wczoraj po godzinie 19:00 (17 marca) policjanci z krasnostawskiej komendy wracali nieoznakowanym radiowozem do jednostki. W miejscowości Kozieniec jadący z naprzeciwka seat ibiza nagle wjechał na ich pas ruchu. Kryminalni zmuszeni byli  zjechać na pobocze, by uniknąć zderzenia. Kierowca seata nie zatrzymał się i pojechał dalej.

Mundurowi ruszyli za kierowcą seata widząc, jak ten ma problemy z utrzymaniem toru jazdy. Podczas próby zatrzymania, kierowca nie reagował na wyraźnie wydawane sygnały.

Uciekiniera zatrzymano, gdy wjechał na teren jednej z posesji. Po zbadaniu alkomatem 29-latka z gminy Siennica Różana okazało się, że ma prawie 4 promile alkoholu w organizmie. Ponadto nie ma uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, ani obowiązkowego ubezpieczenia OC. Seat, którym jechał, nie miał aktualnych badań technicznych.

29-latek trzeźwieje w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszy zarzuty w tej sprawie. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.