Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Spalarnia odpadów w Chełmie?

Kalendarz Piotr Janowski
Spalarnia odpadów w Chełmie?

Przyłączmy się do protestu mieszkańców miasta wobec pomysłu budowy w mieście spalarni odpadów medycznych. Nie możemy pozwolić na kolejny projekt, który potencjalnie zagraża zdrowiu i życiu mieszkańców.

Obwieszczenie

Pomagamy Prezydentowi Chełma w zawiadomieniu społeczeństwa o „przystąpieniu do przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla przedsięwzięcia pn. „Budowa Zakładu do odzysku energii z odpadów o wydajności maksymalnej 400 kg/h na działkach 34/6, 35/6 i 36/9 obręb 0008 w m. Chełm.” (treść obwieszczenia)

Jeżeli przełożymy to zdanie na ludzki język, będzie ono brzmiałoby ono mniej więcej tak:

Informujemy, że zgłosiła się firma, która chce w mieście wybudować spalarnię śmieci pochodzących ze szpitali i przychodni weterynaryjnych. Powiedzcie nam co o tym myślicie i dlaczego jest to świetny pomysł.

I tu żarty się kończą. Budowa na obszarze miasta spalarni śmieci, to zawsze pomysł wątpliwy. W przypadku spalarni odpadów medycznych, to już naprawdę sprawa poważna. Niewątpliwie mamy bowiem do czynienia z pomysłem budowy zakładu zaliczającego się do grupy przedsięwzięć „stwarzających zagrożenie”.

Zabójczy biznes

Zdaniem Jakuba Wątrobińskiego, chełmskiego projektanta, spalarnia taka spalarnia spełnia warunki niezbędne dla zaliczenia do tej grupy.

Przyjmuje się, że podczas spalania 1 tony odpadów powstaje co najmniej 1 tona gazów (głównie dwutlenku węgla) – mówi Wątrobiński. – O tym, że CO2 jest zanieczyszczeniem decyduje art. 26. ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska, dokumenty podpisane przez Polskę na “Szczycie Ziemi” – Globalnej Konferencji Brazylia’92, a przede wszystkim rozporządzenie Rady Ministrów z 26. stycznia 1993 r. w sprawie opłat za gospodarcze korzystanie ze środowiska.

Jeśli komuś nie wystarczą przepisy prawa, warto pamiętać, że co roku za sprawą zanieczyszczeń powietrza w Polsce na każdy milion mieszkańców umiera aż 724 osób. To najgorszy wynik w całej Europie. W tym miejscu rodzi się od razu pytanie – czy do projektowanej spalarni zwożone będą odpady z całego kontynentu?

Wątrobińskiemu wtóruje Elżbieta Pendrak, ekolożka i przewodnicząca Rady Osiedla „Słoneczne”

 Żużle i popioły pozostające po spalaniu odpadów medycznych i weterynaryjnych, zaliczane są do grupy bardzo niebezpiecznych. Zawierają silne trucizny i związki szkodliwe szczególnie dla świata ludzi, roślin i zwierząt. Obecnie nie istnieje metoda całkowitego unieszkodliwiania resztek powstających w procesach spalania takich odpadów – mówi.

Wątrobiński zwraca też uwagę na to, że spalarnia to „wytwarzanie lub składowanie odpadów pierwszej kategorii uciążliwości bez względu na (ich) ilość”.

Tu znowu pojawia się problem – mówi – bowiem w chwili obecnej obowiązują w Polsce aż cztery klasyfikacje odpadów, a żadna z nich nie zawiera podziału na „kategorie uciążliwości”. Na szczęście aż trzy podziały dokonano pod kątem zagrożenia jakie odpady stwarzają dla środowiska. I we wszystkich tych przypadkach odpady ze spalania śmieci mieszczą się w grupie pierwszej, najbardziej toksycznej.

Raczej nikt nie ma wątpliwości, że odpady medyczne i weterynaryjne są odpadami niebezpiecznymi. – Zawierają żywe drobnoustroje chorobotwórcze lub toksyny, które wywołują choroby u ludzi i zwierząt – mówi Pendrak – Odpady te są również źródłem emisji śmiertelnie niebezpiecznych dioksyn do powietrza.

Protestujmy przeciw temu pomysłowi

Jak więc należy zareagować na obwieszczenie Prezydenta Miasta Chełm? Swoją propozycję przedstawiło już Stowarzyszenie Nasz Chełm.

 Jesteśmy przekonani, że nie wolno dopuścić do powstania w mieście tak niebezpiecznej dla mieszkańców firmy – mówi Prezes Stowarzyszenia Joanna Bielecka. – Przygotowaliśmy tekst protestu, który powinien trafić do magistratu jako odpowiedź na obwieszczenie prezydenta. Można pobrać go z naszej strony internetowej, podpisać i wysłać na adres: dk-kos@umchelm.pl. Musicie jednak pamiętać, że mamy na to czas do 19 kwietnia.

Tekst protestu

Ja, niżej podpisana/podpisany, stanowczo protestuję przeciwko planowanej budowie w naszym mieście Spalarni Śmieci Medycznych i Weterynaryjnych. Zdecydowanie negatywnie oceniam władze mojego miasta za sposób informowania mieszkańców o planowanej budowie i realnych skutkach działania takiej spalarni w Chełmie. Niewielka liczba informacji ukazujących się na ten temat w przestrzeni medialnej, to przejaw jawnego lekceważenia Nas – obywateli miasta!

Odpady medyczne i weterynaryjne są odpadami niebezpiecznymi, które zawierają żywe drobnoustroje chorobotwórcze lub toksyny, które wywołują choroby u ludzi i zwierząt. Odpady te również źródło emisji śmiertelnie niebezpiecznych dioksyn do powietrza.

Żużle i popioły pozostające po spalaniu odpadów medycznych i weterynaryjnych, zaliczane są do grupy bardzo niebezpiecznych. Zawierają silne trucizny i związki szkodliwe szczególnie dla świata ludzi, roślin i zwierząt. Obecnie nie istnieje metoda całkowitego unieszkodliwiania resztek powstających w procesach spalania takich odpadów.

Opary i odory powstające w spalarni fatalnie wpłyną na i tak bardzo zanieczyszczone powietrze w mieście. Już raz bez naszej zgody uruchomiono spalarnię odpadów komunalnych w chełmskiej Cementowni. Dzisiaj spala się tam ponad 340 tys. ton śmieci zwożonych z różnych stron kraju. To się nie może powtórzyć!

Nie ma mojej zgody na budowę spalarni śmieci medycznych i weterynaryjnych w Chełmie. Kategorycznie protestuję przeciwko wszelkim działaniom zmieniającym moje miasto w śmietnik!

Protest w wersji do pobrania