HBO walczy o swojego widza do ostatniej kropli krwi. Za nami emisja pierwszego odcinka piątej serii “Gry o Tron”, który zdążył urosnąć do miary “kultowego”. “Masochiści emocjonalni”, “miłośnicy damskich krągłości”, “ofiary taniego fantasy” – to jedne z wielu epitetów pod kątem fanów produkcji. Pomimo wszystko, krytycy występują w roli mniejszości, a liczba zafascynowanych światem wykreowanym przez Martina, rośnie z każdą chwilą. Oczywiście nie omieszkaliśmy zapytać Chełmian co sądzą o serialu i nowym sezonie! 

“Nie mam ulubionego bohatera, odkąd zaczęli mi ich zabijać”. – Michał Stempkowski

Gatunek “dark fantasy” to nisza w świecie serialowo – filmowym, szczególnie zapomniana po serii Władcy Pierścieni i Harrym Potterze. Przedstawienie zapomnianego gatunku – na wielki plus. Drugi za to, że bohaterowie mają więcej  cech charakteru niż “dobry i mężny”, albo “zły i plugawy”, co w połączeniu z dobrym aktorstem wydaje się super. “Gra o Tron” zdeptała wszystkie zasady dotyczące głównych bohaterów. Oglądało się i było jasne, że Ned Stark jest tym dobrym i fajnym, więc na pewno zdemaskuje spisek. A tu nagle – zabijają go. No ale poczekajmy, jest jeszcze jego syn – Rob, on pewnie pomści ojca, w końcu element dramatyczny! Aż tu nagle okazuje się, że też nie, też ginie. Tak jak w innych produkcjach jest oczywiste, kto przeżyje, a kto zginie, tak tutaj wszystko stanęło na głowie. No i oczywiście wielka intryga polityczna zawsze w cenie.

”Tyrion wzbudza największą sympatię” – Kuba Zduńczuk

W tym serialu nie wiesz, czego możesz się spodziewać. Jest nieprzewidywalny. Nie ma głównego bohatera, każdy może zginąć i to jest właśnie wyjątkowe. Mój ulbiony bohater? Tyrion Lannister. Karzeł wychował się w ciężkiej rodzinie, nie ma w życiu najłatwiej, a mimo wszystko potrafi stanąć przeciwnościom losu. Wraz z rozwojem fabuły, to chyba on jest postacią najbardziej budzącą sympatię.

“Czytanie Martina? Przejście przez żarzące się węgle” – Anna Krywko

Piąty sezon zaczyna się już od samego początku bardzo ciekawie. Książek nie czytałam (prócz pierwszej, ale było to przejście przez żarzące się węgle, bo język autora jest okropnie dla mnie męczący), ale dopracowanie całego tła, historii i wszystkich detali od smoków po uczesanie każdej z postaci jest wprost zachwycające. Dobrze byłoby zobaczyć dalsze losy bohaterów przedstawiony w ten sam sposób, który zaprezentowano nam w poprzednich seriach. Historia wciąż się rozkręca, nadal pozostaje ta nutka niewiedzy przyciągająca odbiorcę.

“Siostry, mama, później ja” – Karina Jesionek

Do oglądania serialu wciągnęły mnie moje siostry, później moją mamę. Akurat kiedy oglądała jeden z odcinków, przysiadłam obok i co chwilę zerkałam. Początkowo – nudziłam się i zdecydowałam się tego nie oglądać, potem akcja się rozkręciła. Za każdym razem jak kończy się odcinek, to aż mnie telepie aby zobaczyć następny! (śmiech) Prawie jak narkotyk!

“Pierwszy odcinek niczym test” – Jakub Czekierda

Oglądam “Grę o tron” przede wszystkim dlatego, że ogólnie jestem fanem seriali. Został on mi polecony, więc pierwszy odcinek był testem, czy mi się spodoba. Oczywiście spodobał się i to bardzo. Urzeka mnie fabuła, która jest bardzo rozbudowana ze strony wszystkich bohaterów, gra aktorska znajduje się na najwyższym poziomie, a niespodziewane zwroty akcji jeszcze bardziej nakręcają do obserwowania tego show. Na kolejne odcinki i sezony “Gry o tron”z niecierpliwością czekają miliony fanów. Pierwszy epizod piątej już serii jednego z najpopularniejszych obecnie seriali telewizyjnych na świecie przyniósł nam zapowiedź wielkich emocji. Po efektownej końcówce poprzedniej serii, nadal odkrywać będziemy losy bohaterów: Tyriona Lannistera po zabójstwie ojca, Tywina; znajdującego się obecnie na Czarnym Zamku Stannisa Baratheona; mającej coraz większe problemy ze swoimi “dziećmi” królowej smoków – Daenerys Targareyen i wielu innych niewyjaśnionych dotychczas wątków i intryg pozostałych bohaterów.

“Kibicuję Daenerys” – Jakub “Mentos” Naumenko

Dlaczego oglądam “Gre o Tron”? Bo jest osadzna w czasach, które bardzo lubię. Brutalna i erotyczna – niespotykany klimat. Po pierwszym odcinku spodziewam się  się większej ilości scen bitewnych, chciałbym żeby intrygi między bohaterami dalej mnie zaskakiwały jak do tej pory. Mam nadzieję, że będzie też lepiej przedstawiony świat Westeros i oczywiście kibicuję Daenerys w dojściu do władzy.

Zobacz trailer 5 sezonu!