Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Tragiczny finał wypadu nad jezioro

Kalendarz Anna Wesołowska
Tragiczny finał wypadu nad jezioro

Dwóch mężczyzn nie żyje, to pierwsze ofiary tegorocznego sezonu. W Jeziorze Białym utonął 27-latek z woj.mazowieckiego. Nikt nie widział, co się stało. Koledzy zobaczyli go dryfującego na wodzie.
Życie w jeziorze w Białce stracił także 55-latek. Po dłuższym opalaniu postanowił zanurkować. I już nie wypłynął. 

Słoneczna pogoda i wysokie temperatury sprawiają, że chętnie wypoczywamy nad wodą. Niestety, dla dwóch mieszkańców woj. mazowieckiego wczorajszy (11 czerwca) wypoczynek nad jeziorami zakończył się tragicznie.

Dryfował na wodzie

Nad Jeziorem Białym w powiecie włodawskim wypoczywał wczoraj (11 czerwca) 27-latek z woj. mazowieckiego. Przyjechał tu  ze znajomymi. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna po południu razem z kolegami poszedł  popływać. 27-latek został w wodzie, kiedy znajomi postanowili pójść coś zjeść. Po powrocie zaczęli go szukać.

W pewnym momencie zobaczyli go bezwładnie dryfującego na wodzie. Od razu wyciągnęli kolegę z wody i zaczęli reanimować aż do przyjazdu karetki pogotowia. Pomimo kontynuowanej akcji ratunkowej przez zespół medyczny, mężczyzna zmarł.

Nurkował i nie wypłynął

Do kolejnego utonięcia doszło w pow. parczewskim, w miejscowości Białka. Wczoraj (11 czerwca) po południu dyżurny parczewskiej jednostki został poinformowany, że nad jeziorem trwa akcja reanimacyjna mężczyzny, który chwilę wcześniej został wyciągnięty z wody.
Na miejscu policjanci zastali pogotowie ratunkowe udzielające pomocy 55-latkowi. Niestety, pomimo prowadzonej blisko godzinę reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować.
Jak ustalili mundurowi, tego feralnego dnia mieszkaniec woj. mazowieckiego wraz z rodziną i znajomymi odpoczywał nad jeziorem. 55-latek wcześniej opalał się na słońcu, a po pewnym czasie postanowił ochłodzić się w wodzie. Jak wynika z relacji świadków, mężczyzna nurkował. W pewnym momencie zniknął pod taflą wody. Mimo, że został prawie natychmiast wyciągnięty z wody i mimo szybko podjętej akcji ratunkowej, mężczyzna zmarł.

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają teraz wszystkie szczegóły obu zdarzeń.