Trwają prace nad zmianami w polskim kodeksie pracy. Jak donosi ,,Dziennik Gazeta Prawna” zmiany mają dotyczyć m.in. przyznawania premii, urlopów i reguł dotyczących pracy zdalnej.

Główne zmiany mają dotyczyć trwania urlopów. Pula dni wolnych ma być elastyczna, a 26-dniowy urlop może być skrócony lub wydłużony o kilka dni. Dodatkowo, jeden przepracowany dzień ma odpowiadać 34 minutom urlopu.

Tylko wypoczynek

Specjaliści z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chcą również, aby urlopy rzeczywiście służyły odpoczynkowi od wykonywanych obowiązków – pracownik w tym czasie nie będzie mógł wykonywać pracy zarobkowej. Ma być to korzystna zmiana dla tych pracowników, którzy nie mają szansy odpocząć w danym roku odpowiednią liczbę dni. Rząd chce ukrócić proceder obierania zaległego urlopu rok albo dwa lata później. Od tej pory musielibyśmy wykorzystać wolne w danym roku kalendarzowym.

Kolejna zmiana dotyczy wynagrodzeń – ograniczenia uznaniowych składników pensji. Jak podaje ,,DGP” – przepisy mają precyzować udział procentowy tych części wynagrodzenia, których wysokość zależy od decyzji przełożonego. Nowy kodeks zakłada również zmiany zasad pracy zdalnej. Wprowadzone ma zostać pojęcie pracy domowej, która musiałaby być wykonywana z miejsca zamieszkania.

Źródło: DGP/RmFM