Wczoraj po południu trzy mieszkanki naszego miasta udowodniły swoją rozwagę. Żadna nie uwierzyła oszustom i to pomimo tego, że podawali się oni za … policjantów i prokuratora.
W każdym przypadku rozmowa dotyczyła rachunku bankowego i oszczędności. Kobiety nie tylko nie dały się oszukać, ale o telefonicznych naciągaczach poinformowały policję.
Jeden z dzwoniących mężczyzna przedstawił się jako prokurator. Dwa inne telefony były autorstwa kobiety. Podawała się za policjantkę i funkcjonariuszkę Centralnego Biura Śledczego Policji. Wspólną cechą wszystkich tych rozmów były pytania dotyczące rachunku bankowego i oszczędności tych pań.
Pomimo starań oszustów żadna z kobiet nie dała się oszukać i zdarzeniach tym powiadomiły dyżurnego chełmskiej komendy – informuje chełmska policja.
Wraz z policją apelujemy o zachowanie ostrożności w przypadku tego typu telefonów. Pod żadnym pozorem nie wolno dzwoniącym przekazywać pieniędzy. Nawet, a może przede wszystkim wtedy, gdy namawiają nas do tego osoby przedstawiające się jako przedstawiciele organów ścigania. Zamiast zachować się tak nieodpowiedzialnie, porozmawiajmy z najbliższymi lub kontaktujmy się z jednostką Policji dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112.