Taki wniosek można wysnuć analizując ostatnie dane GUS w sprawie liczby przestępstw. 110 przestępstw na 10 tys. mieszkańców to średnia dla kraju. Zarówno Chełm, jak i powiat chełmski, są poniżej tego wskaźnika.
GUS opublikował dane odnośnie przestępstw stwierdzonych przez policję w zakończonych postępowaniach przygotowawczych za I półrocze 2019 r. Dane dotyczą 380 powiatów i miast na prawach powiatu. Ogółem w Polsce w tym czasie doszło do 423 455 przestępstw, co daje 110 tego typu zdarzeń na 10 tys. mieszkańców.
Najbardziej niebezpiecznym polskim miastem okazał się Nowy Sącz – 614 przestępstw na 10 tys. mieszkańców. Niewiele lepiej jest w powiecie kołobrzeskim oraz w Wałbrzychu.
Na drugim końcu skali znalazł się powiat kolbuszowski, w którym wskaźnik przestępczości jest najniższy i wynosi 30.
Na drugim końcu skali znalazł się powiat kolbuszowski, w którym wskaźnik przestępczości jest najniższy i wynosi 30.
Całkiem dobrze w tej statystyce wypada Chełm i nasz region. W Chełmie wskaźnik przestępczości wynosi 108, w powiecie chełmskim 69. Podobnie jest w sąsiednich powiatach – we włodawskim 87, a w krasnostawskim 68.
Także stalica naszego województwa – Lublin – ze wskaźnikiem wynoszącym 104 plasuje się poniżej średniej krajowej.
Także stalica naszego województwa – Lublin – ze wskaźnikiem wynoszącym 104 plasuje się poniżej średniej krajowej.
Źródło: kurier.pap.pl; GUS.
