Wstępne zainteresowanie inwestowaniem w chełmskiej podstrefie ekonomicznej, wykazały dwie firmy. Nowe fabryki mogłyby rozpocząć działalność jeszcze w przyszłym roku.
Chełmska podstrefa ekonomiczna, znajdująca się na terenach komunalnych przy ulicy Hutiniczej, powstała w marcu 2014 roku. Według wstępnych ustaleń chełmskiego magistratu, przewiduje się tam utworzenie 300 nowych miejsc pracy.
Jak na razie Urząd Miasta, nie chce zdradzić, jakie branże reprezentują firmy, które chciałyby rozpocząć działalnością produkcyjną. – Jedyne, co możemy potwierdzić, to fakt, że prowadzimy z nimi zaawansowane rozmowy. Firmy zainteresowane są działkami o powierzchni 1 i 2 ha – mówi nam Marcin Grel, zastępca dyrektora Wydziału Promocji i Współpracy z Zagranicą UM.
Jeżeli miastu uda się pozyskać inwestorów, do dyspozycji będą mieli jeszcze ponad 2 ha. Co w przypadku, kiedy cała podstrefa zostanie zagospodarowana? Chełmski magistrat zapowiada, że będzie włączać kolejne tereny, a miasto posiada inne obszary inwestycyjne w swoich zasobach. – Są zapisane w planach zagospodarowania przestrzennego miasta. Mówimy tu o terenach m.in. przy ulicy Ceramicznej – dodaje Grel.
Przypominamy, że podczas czerwcowej sesji Rady Miasta przyjęto uchwałę, dzięki której miasto ma prawo dokonać zwolnienia z podatku od nieruchomości inwestorów rozpoczynających działalność na terenie chełmskiej strefy ekonomicznej. Aby móc ubiegać się o ulgę, wartość inwestycji musi wynosić co najmniej 100 tys. euro. Okres, na jaki jest udzielana ulga, zależy od ilości utworzonych miejsc pracy.