Policjanci podsumowali tegoroczne wakacje na Lubelszczyźnie. Było bezpieczniej niż przed rokiem.
Przede wszystkim było mniej utonięć oraz śmiertelnych ofiar wypadków drogowych. Spadła – w porównaniu z rokiem ubiegłym – liczba zdarzeń drogowych, do których doszło w wakacje na Lubelszczyźnie. W okresie dwóch minionych miesięcy policjanci odnotowali 4282 zdarzenia drogowe, w tym 282 wypadki, w których śmierć poniosło 39 osób, a 301 zostało rannych. Najliczniejszą grupę ofiar stanowili kierujący – 12, kolejno piesi – 9 i motocykliści – 4. W analogicznym okresie roku 2018 doszło do 287 wypadków, w których zginęło 52 osoby a 301 zostało rannych.
Policja przeprowadziła także blisko 600 kontroli autokarów, w tym na prośbę rodziców i opiekunów blisko 400. W kilku przypadkach kierujący autokarami byli nietrzeźwi. Co ważne i co podkreślają funkcjonariusze, stan techniczny autokarów, świadomość kierowców, właścicieli firm i przewoźników z roku na rok się poprawiają.
W pierwszych dniach wakacji razem z przedstawicielami WOPR skontrolowano 40 zbiorników wodnych, głównie były to jeziora, zalewy i stawy. Od lipca aż do końca wakacji wsparcia miejscowym stróżom prawa udzielało 30 funkcjonariuszy z Oddziału Prewencji Policji w Lublinie. Funkcjonariusze skierowani zostali na teren czterech powiatów w naszym województwie: parczewskiego, janowskiego, włodawskiego i łęczyńskiego. Oprócz patrolowania plaż, deptaków i rejonów lokali gastronomicznych sprawdzali także drogi dojazdowe do jezior i pomostów. Reagowali na wykroczenia społecznie uciążliwe, jak czyny chuligańskie, niszczenie mienia czy spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych.
W wodach na terenie naszego województwa utonęło 5 osób. Dla porównania, w ubiegłym roku utonęło ich 6. Co ważne, w lipcu i sierpniu w tej statystyce nie było dzieci. Najmłodsza ofiara to 27-latek, który utonął w Jeziorze Białym. Główne przyczyny tych tragicznych zdarzeń to niezmiennie: brawura, brak wyobraźni i niestety także alkohol. W wielu wypadkach do tragicznego finału na szczęście nie doszło dzięki interwencji ratowników, policjantów, a także postronnych osób.