Wyjątkowym brakiem sprytu wykazali się w poniedziałkowy wieczór dwaj mieszkańcy Chełma. Mężczyźni wlali do miejskiej fontanny szampon. Ich żart został zauważony przez mundurowego obsługującego miejski monitoring. Teraz dwóm młodym żartownisiom grozi nawet 5 lat więzienia.
W poniedziałkowy wieczór dyżurny chełmskiego monitoringu zwrócił uwagę na grupę kilku podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Znajdowali się oni w pobliżu fontanny miejskiej. W pewnej chwili znajdująca się w niej woda zaczęła się pienić.
– Skierowani na miejsce policjanci zatrzymali na gorącym uczynku prawdopodobnych sprawców. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Chełma w wieku 19 i 21 lat – wyjaśnia Ewa Czyż, rzecznik prasowy chełmskich policjantów.
Żartownisie wlali do fontanny kupiony wcześniej w sklepie szampon. W chwili zatrzymani obydwaj pijani. Wartość strat oszacowano na kwotę 700 złotych.
Obydwaj sprawcy, którzy wlali szampon do fontanny we wtorek usłyszeli już zarzuty w tej sprawie. Uszkodzenie mienia zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.