Co najmniej sześcioro mieszkańców Włodawy nie dało się zwieść oszustom podającym się za “policjanta”. Sprawcy usiłowali każdorazowo wyłudzić po ponad 25 tys. zł. Powód – wypadek członka rodziny. Wraz z policją przypominamy, aby nigdy nie przekazywać pieniędzy nieznajomym. O każdej takiej sytuacji informujmy Policję.

Każda próba wyłudzenia miała taki sam scenariusz. Na numer stacjonarny dzwonił mężczyzna, podający się za członka rodziny (najczęściej syna), który roztrzęsionym głosem mówił, że spowodował wypadek samochodowy. Następnie przekazywał słuchawkę rzekomemu policjantowi z Lublina. Ten, w trakcie rozmowy wyjaśniał, że potrzebne są pieniądze, ponieważ poszkodowani wypadku są w stanie ciężkim, a tylko w taki sposób ich dziecko może uniknąć więzienia.

Jak ustalili policjanci, wczoraj takie rozmowy odbyło co najmniej sześcioro mieszkańców Włodawy. Żadne z nich dało się jednak nabrać. Nie tylko nie oddali pieniędzy, ale o zdarzeniu poinformowali policję.

Pamiętajmy, że pomysłowość oszustów jest nieograniczona, a  dla wywarcia większego wrażenia oszuści chętnie podszywają się pod urzędnika lub funkcjonariusza służb mundurowych – apelują włodawscy policjanci.  Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom, bo NIGDY żaden policjant czy inny funkcjonariusz nie będzie nas prosił o przekazanie pieniędzy. Pamiętajmy, że nie wszyscy ludzie mają czyste intencje. O jakiejkolwiek próbie wyłudzenia poinformujmy Policję pod numer alarmowy 997 lub 112.