Chełmscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w piątkowe popołudnie przyszedł na koncert grupy Akcent z bronią. Na szczęście był to tylko straszak, pijany mężczyzna szybko został przewieziony na komendę. Sprawą zajęli się prokuratorzy.
Piątkowy koncert w ramach Festiwalu Kolory Muzyki przyciągnął na Plac Łuczkowskiego tłumy mieszkańców miasta i regionu. Wśród ludzi bawiących się na imprezie pojawił się pijany mężczyzna, który miał broń w kaburze przypiętej do paska. Jak informują chełmscy policjanci, osoby bawiące się na koncercie natychmiast zadzwoniły po policję.
Mundurowi znaleźli, obezwładnili i przewieźli mężczyznę na komendę. 55-latek z Chełma miał około 2 promile alkoholu. Mężczyzna został przesłuchany, noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań, a następnie doprowadzono go przed oblicze prokuratora. – Wszystkie akta sprawy trafiły już do prokuratury. Mężczyzna posiadał przy sobie krótką broń hukową – wyjaśnia nam Aneta Wojnarowska z chełmskiej komendy policji.
55-latek miał tłumaczyć śledczym, że pistolet znalazł na ulicy, a na koncercie znalazł się przypadkiem. – Wobec mężczyzny zastosowaliśmy środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji – wyjaśnia Lech Wieczerza, szef Prokuratury Rejonowej w Chełmie.
55-latek odpowie za wejście z bronią na teren imprezy masowej. Pijany 55-latek z atrapą broni mógłby wywołać panikę, na szczęście dzięki szybkiej reakcji świadków i policji niewiele osób zobaczyło mężczyznę.