Najbliższe trzy miesiące posiedzi w areszcie tymczasowym. Tak zdecydował Sąd Rejonowy w Chełmie w sprawie 60-letniego mieszkańca gminy Siedliszcze. Mężczyzna jest podejrzany o fałszywe wywołanie alarmu bombowego w samolocie.
Informowaliśmy wczoraj, że chełmscy kryminalni zatrzymali 60-letniego mieszkańca gminy Siedliszcze. Śledczy podejrzewają, że to właśnie on przekazał telefonicznie fałszywą informację o ładunku wybuchowym podłożonym w samolocie. Do zdarzenia doszło w grudnia ub.r. 60-latek zadzwonił na numer alarmowy 112 Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego i poinformował, że na pokładzie samolotu międzynarodowego, lecącego z lotniska Kraków Balice do Londynu, jest ładunek wybuchowy.
Prokuratura Rejonowa w Chełmie wszczęła w tej sprawie śledztwo. Minęło kilka miesięcy, ale policjanci ustalili i zatrzymali wytypowanego mężczyznę.
Wczoraj (16 lipca) Sąd Rejonowy w Chełmie orzekł wobec 60-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 8. Mężczyźnie grozi też wysoka grzywna, a także zwrot kosztów działania służb w związku z wszczętym alarmem.
