Wandale zniszczyli 30 drzewek przy bulwarze nad Uherką. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji straty wycenił na 2 tys. złotych. Czy uda się złapać winnych?

Bulwar pieszo-rowerowy nad Uherką to strzał w dziesiątkę pod względem inwestycji dla pieszych i rowerzystów. Wiele osób z niego korzysta, niestety nie wszyscy we właściwy sposób. W nocy z niedzieli na poniedziałek wandale zniszczyli 30 drzewek. Straty wyceniono na 2 tys. złotych.

– Sprawa został zgłoszona na policję, w poniedziałek na miejscu byli chełmscy policjanci, którzy wykonali dokumentację fotograficzną – wyjaśnia Krzysztof Białowicz, po. dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Chełmie. – Zajście częściowo działo się pod okiem kamery więc mam nadzieję, że uda się zatrzymać winowajców.

Jak się okazuje niemal po każdym wakacyjnym weekendzie na ścieżce odnajdywane są drobne zniszczenia. Pracownicy MOSiR-u większość usuwają własnym sumptem.

Najczęściej wandale niszczą ławki, zdejmują blaty stolików, wyjmują kostkę, czy wywracają śmietniki. Na szczęście poszczególne elementy nie są kompletnie niszczone, co udaje się szybko naprawić.

Bulwar jest pod szczególną opieką Straży Miejskiej w Chełmie. Jednak patrol mundurowych przechadza się po ścieżce w dzień. Nocą ścieżka zdana jest na czujne oko operatora miejskiego monitoringu.

Zdjęcia zniszczeń wzbudziły fale krytyki w sieci. Wielu mieszkańców domaga się surowego ukarania wandali.

Obecnie nad ich ustaleniem pracują chełmscy policjanci.

Za zdjęcia dziękujemy Panu Jarkowi.